Bezmyślność czy głupota? Dziewczyna wpycha koleżankę pod autobus i tłumaczy, że to był tylko żart! [ZDJĘCIA, WIDEO]

mik, TVN

17 kwietnia 2018, 11:37

Zobacz galerię (15 zdjęć)

Na początku był tylko mandat - ale może skończyć się zarzutem o przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. 17-letnia dziewczyna popchnęła idącą z nią koleżankę na przejeżdżający autobus. Tłumaczy, że się wygłupiały. Jeśli sąd uzna że ten czyn nie był wykroczeniem, sprawczyni grozi rok więzienia.

Do sytuacji doszło w miniony czwartek w Czechowicach-Dziedzicach przy ulicy Traugutta. Na filmie widać dwie dziewczyny, jedna z nich nagle popycha drugą, która przewraca się w kierunku nadjeżdżającego autobusu linii 40. Nastolatka traci równowagę, przewraca się i upada na jezdnię. Można mówić o dużym szczęściu, że dziewczyna nie dostała się pod koła autobusu. Sprawczyni wypadku została ukarana mandatem wysokości 300 zł za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Sprawa będzie mieć jednak ciąg dalszy, bo przyjrzy się jej sąd. Jeśli sąd uzna, że 17-latka popełniła przestępstwo przeciwko zdrowiu i życiu, nastolatce może grozić nawet rok więzienia.

>> Najnowsze i najciekawsze informacje z Bydgoszczy i regionu: www.expressbydgoski.pl