MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Bez tych pieniędzy będziemy umierać!". Rozgłośnie Polskiego Radia nie otrzymały około 80 mln zł. Wielkie spotkanie likwidatorów w Poznaniu

Chrystian Ufa
Chrystian Ufa
Pieniądze z abonamentu są głównym źródłem naszego funkcjonowania i przychodów - mówi Cezary Wojtczak, likwidator Radia PiK. 
Pieniądze z abonamentu są głównym źródłem naszego funkcjonowania i przychodów - mówi Cezary Wojtczak, likwidator Radia PiK.  pixabay / zdjęcie ilustracyjne
Około 80 mln złotych z abonamentów miało nie trafić do regionalnych rozgłośni radiowych. - Bez tych pieniędzy będziemy umierać - ostrzega Cezary Wojtczak, likwidator Radia Pomorza i Kujaw, do którego rozgłośni nie przelano (na chwilę obecną) 5 mln zł. Wojtczak wskazuje jednocześnie winnego zaistniałej sytuacji, który działać ma niezgodnie z prawem.

Spis treści

Polskie Radio nie otrzymało milionów złotych

-  Maciej Świrski udaje, że przekazuje pieniądze rozgłośniom. Tak naprawdę przekazuje je do depozytów sądowych. Sądy nie godzą się na to, by dysponować tymi pieniędzmi. Działanie Macieja Świrskiego jest niezgodne z prawem

- mówi Cezary Wojtczak z Radia PiK o przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. 

- Maciej Świrski nęka Polskie Radio, każąc odpowiadać na absurdalne pytania i przygotowywać bezsensowne raporty

– dodaje likwidator. 

W związku z zaistniałą sytuacją do Poznania zjechali się wszyscy likwidatorzy regionalnych rozgłośni radiowych, by przedyskutować obecną sytuację. 5 czerwca na konferencji prasowej mają oni ogłosić “katalog manipulacji o fake newsach szerzonych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego”. 

"Bez tych pieniędzy będziemy umierać"

- Pieniądze z abonamentu są głównym źródłem naszego funkcjonowania i przychodów. Abonament to 18 mln złotych rocznie. Radio PiK potrzebuje tych kilkunastu milionów złotych do funkcjonowania. Bez tych pieniędzy będziemy umierać

- mówi likwidator Radia PiK. 

- To nie są pieniądze KRRiT ani Macieja Świrskiego. To pieniądze obywateli płacących abonament m.in na działalność rozgłośni regionalnych

– dodaje. 

Jak opowiada likwidator, obecną sytuację ratują dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz oszczędności. Te mają jednak wystarczyć jedynie na kilka miesięcy działalności Radia PiK, które zmuszone zostało do cięcia kosztów. 

- Ograniczamy naszą działalność, wydatki na współpracowników, wstrzymaliśmy inwestycje, sprzedaliśmy jeden z samochodów. Nie mamy całkowitej swobody funkcjonowania

– opowiada Cezary Wojtczak.

Komentarz Macieja Świrskiego z KRRiT

Całą aferę Maciej Świrski skomentował na platformie X, pisząc: 

- Słyszymy kolejnej uzurpacji władzy wykonawczej. O 3,5 mld złotych na media publiczne z dotacji z rezerwy budżetowej. Ustawa o radiofonii I telewizji mówi jasno, że wszelkie kwoty przekazywane czy to z abonamentu, czy to z budżetu państwa w formie dotacji muszą być rozdzielane przez KRRiT, która sprawuje pieczę nad realizacją misji publicznej. Pieniądze z budżetu przekazywane w inny sposób są niedozwoloną pomocą publiczną i mogą być zakwestionowane przez KE. Nie mówiąc już o dyscyplinie finansów publicznych. 

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Bez tych pieniędzy będziemy umierać!". Rozgłośnie Polskiego Radia nie otrzymały około 80 mln zł. Wielkie spotkanie likwidatorów w Poznaniu - Głos Wielkopolski

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski