- Nie chcę powtarzać plotek, ale wbrew zapewnieniom Roberta uważam, że tak do końca to on zdrowy nie jest. Ten uraz barku na pewno zostawił jakiś ślad - mówił wczoraj Radosław Gilewicz. Z kolei "Bild" informował, że Polak zmaga się z ostrym bólem. Dzisiaj obawy co do stanu zdrowia Lewandowskiego potwierdził Cezary Kucharski. - Uraz barku jest bardzo trudny do wyleczenia w tak krótkim czasie, to skomplikowany staw. Potrzeba na to czasu. Lekarze do samego końca będą walczyli, by Robert zagrał - powiedział agent piłkarza w rozmowie z radiem RMF FM.
Napastnik Bayernu w starciu z Borussią musiał przedwcześnie zejść z boiska. Stało się tak na skutek nieszczęśliwego upadku Polaka po faulu Romana Bürkiego. Lewandowski po spotkaniu zapewniał, że to nic poważnego. Wtórował mu Carlo Ancelotti, który twierdził, że as monachijczyków będzie gotowy do gry z Realem. W poniedziałek polski snajper opuścił jednak trening. We wtorek trenował tylko przez kwadrans.
O tym, czy Lewandowski wystąpi w środowy wieczór na Allianz Arenie najprawdopodobniej przekonamy się w ostatniej chwili.
Mecz Bayern Monachium - Real Madryt na żywo w GOL24!
Press Focus/x-news
