1 z 37
Przewijaj galerię w dół
Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace wykończeniowe związane z ruchomym dnem i zatapialnym pomostem będą prowadzone w wakacje. Przed nami jeszcze procedury odbiorowe, szkolenie pracowników. Miasto szykuje też już przetarg na wyposażenie siłowni i części fitness. Jak zapowiada prezydent Rafał Bruski, bydgoszczanie będą mogli wskoczyć do wody już w czwartym kwartale 2020 roku.

Wybraliśmy się na spacer po obiekcie. Już z zewnątrz jest na czym zawiesić oko. Imponujące wrażenie robią zarówno rozmiar basenu, jego konstrukcja, jak i "rdzawy" efekt kortenowskiej blachy. Wchodzimy do środka. Poręcze przy schodach są jeszcze owinięte folią. Podobnie jak białe krzesełka w części dla widzów (na ok.500 osób). Obiekt jest czysty i estetyczny, wręcz pachnie nowością. Dużą nieckę basenową - już wypełnioną wodą - przedziela na dwie części ruchomy pomost. Po prawej stronie znajduje się dno z ruchomymi elementami, które pozwoli na regulowanie głębokości, tak by bezpiecznie czuli się tu zarówno dorośli, jak i najmłodsi użytkownicy basenu. Po lewej zaś stronie jest część treningowa dla nurków. Choć z naszej perspektywy nie jest to tak widoczne, liczy ona sześć metrów głębokości. Na przeciwległym brzegu (naprzeciw trybun) jest dodatkowo podświetlana. Spora część ścian otaczających nieckę została przeszklona. Światło dzienne powoduje, że wnętrze wydaje się bardziej przestronnie, a dodatkowo ukazuje nam panoramę tej części miasta.

2 z 37
Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace wykończeniowe związane z ruchomym dnem i zatapialnym pomostem będą prowadzone w wakacje. Przed nami jeszcze procedury odbiorowe, szkolenie pracowników. Miasto szykuje też już przetarg na wyposażenie siłowni i części fitness. Jak zapowiada prezydent Rafał Bruski, bydgoszczanie będą mogli wskoczyć do wody już w czwartym kwartale 2020 roku.

Wybraliśmy się na spacer po obiekcie. Już z zewnątrz jest na czym zawiesić oko. Imponujące wrażenie robią zarówno rozmiar basenu, jego konstrukcja, jak i "rdzawy" efekt kortenowskiej blachy. Wchodzimy do środka. Poręcze przy schodach są jeszcze owinięte folią. Podobnie jak białe krzesełka w części dla widzów (na ok.500 osób). Obiekt jest czysty i estetyczny, wręcz pachnie nowością. Dużą nieckę basenową - już wypełnioną wodą - przedziela na dwie części ruchomy pomost. Po prawej stronie znajduje się dno z ruchomymi elementami, które pozwoli na regulowanie głębokości, tak by bezpiecznie czuli się tu zarówno dorośli, jak i najmłodsi użytkownicy basenu. Po lewej zaś stronie jest część treningowa dla nurków. Choć z naszej perspektywy nie jest to tak widoczne, liczy ona sześć metrów głębokości. Na przeciwległym brzegu (naprzeciw trybun) jest dodatkowo podświetlana. Spora część ścian otaczających nieckę została przeszklona. Światło dzienne powoduje, że wnętrze wydaje się bardziej przestronnie, a dodatkowo ukazuje nam panoramę tej części miasta.

3 z 37
Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace wykończeniowe związane z ruchomym dnem i zatapialnym pomostem będą prowadzone w wakacje. Przed nami jeszcze procedury odbiorowe, szkolenie pracowników. Miasto szykuje też już przetarg na wyposażenie siłowni i części fitness. Jak zapowiada prezydent Rafał Bruski, bydgoszczanie będą mogli wskoczyć do wody już w czwartym kwartale 2020 roku.

Wybraliśmy się na spacer po obiekcie. Już z zewnątrz jest na czym zawiesić oko. Imponujące wrażenie robią zarówno rozmiar basenu, jego konstrukcja, jak i "rdzawy" efekt kortenowskiej blachy. Wchodzimy do środka. Poręcze przy schodach są jeszcze owinięte folią. Podobnie jak białe krzesełka w części dla widzów (na ok.500 osób). Obiekt jest czysty i estetyczny, wręcz pachnie nowością. Dużą nieckę basenową - już wypełnioną wodą - przedziela na dwie części ruchomy pomost. Po prawej stronie znajduje się dno z ruchomymi elementami, które pozwoli na regulowanie głębokości, tak by bezpiecznie czuli się tu zarówno dorośli, jak i najmłodsi użytkownicy basenu. Po lewej zaś stronie jest część treningowa dla nurków. Choć z naszej perspektywy nie jest to tak widoczne, liczy ona sześć metrów głębokości. Na przeciwległym brzegu (naprzeciw trybun) jest dodatkowo podświetlana. Spora część ścian otaczających nieckę została przeszklona. Światło dzienne powoduje, że wnętrze wydaje się bardziej przestronnie, a dodatkowo ukazuje nam panoramę tej części miasta.

4 z 37
Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Budowa olimpijskiej Astorii już prawie zakończona. Prace wykończeniowe związane z ruchomym dnem i zatapialnym pomostem będą prowadzone w wakacje. Przed nami jeszcze procedury odbiorowe, szkolenie pracowników. Miasto szykuje też już przetarg na wyposażenie siłowni i części fitness. Jak zapowiada prezydent Rafał Bruski, bydgoszczanie będą mogli wskoczyć do wody już w czwartym kwartale 2020 roku.

Wybraliśmy się na spacer po obiekcie. Już z zewnątrz jest na czym zawiesić oko. Imponujące wrażenie robią zarówno rozmiar basenu, jego konstrukcja, jak i "rdzawy" efekt kortenowskiej blachy. Wchodzimy do środka. Poręcze przy schodach są jeszcze owinięte folią. Podobnie jak białe krzesełka w części dla widzów (na ok.500 osób). Obiekt jest czysty i estetyczny, wręcz pachnie nowością. Dużą nieckę basenową - już wypełnioną wodą - przedziela na dwie części ruchomy pomost. Po prawej stronie znajduje się dno z ruchomymi elementami, które pozwoli na regulowanie głębokości, tak by bezpiecznie czuli się tu zarówno dorośli, jak i najmłodsi użytkownicy basenu. Po lewej zaś stronie jest część treningowa dla nurków. Choć z naszej perspektywy nie jest to tak widoczne, liczy ona sześć metrów głębokości. Na przeciwległym brzegu (naprzeciw trybun) jest dodatkowo podświetlana. Spora część ścian otaczających nieckę została przeszklona. Światło dzienne powoduje, że wnętrze wydaje się bardziej przestronnie, a dodatkowo ukazuje nam panoramę tej części miasta.

Pozostały jeszcze 32 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli