Wielki pożar w obozie dla uchodźców w Bangladeszu. Ludzie palili się żywcem, dziesiątki tysięcy uciekło.
Potężny pożar wybuchł w kompleksie obozów dla uchodźców w Bangladeszu. Przebywali tam Rohindżowie, którzy uciekli przed represjami birmańskiej junty wojskowej. Kilka osób spłonęło żywcem, ponad 50 tysięcy uciekło z miejsca zdarzenia.
Kilkanaście tysięcy Rohindżów straciło dach nad głową. Ekipy ratownicze starają się dotrzeć do pogorzeliska. Nie wyklucza się, że śmiertelnych ofiar tajemniczego pożaru będzie więcej. Jak na razie policja i strażacy nie znają przyczyny wybuchu ognia na terenie kompleksu obozów, który zajmuje obszar ponad trzech tysięcy hektarów.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice