Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Bałam się" - Jamie Lynn o tym, jak jej siostra, Britney Spears miała jej grozić nożem

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Katia Temkin / PM / Republic Rec/Beem/East News
Po zniesieniu kurateli gwiazda pop Britney Spears odcięła się od rodziny i grozi pozwami za to, że zafundowali jej piekło. Ostro odpowiada jej siostra Jamie Lynn.

Britney Spears, która odcięła się od swojej rodziny, grozi najbliższym pozwami za to, że przez nich latami tkwiła w niewoli.

Gwieździe pop, która zrzuciła niedawno ojcowską kuratelę odpowiada jej siostra, Jamie Lynn. W wywiadzie mówiła o nieodpowiedzianym zachowywaniu jej słynnej siostry. „Bałam się”, mówiła Lynn, kiedy Britney miała się zamknąć z nią w pokoju i grozić jej nożem.

Podczas rozmowy z Juju Chang, Jamie Lynn spytana, dlaczego opisała ten moment w swoim nowym pamiętniku, aktorka odpowiedziała: Po pierwsze - myślę, że ważne jest przeżywanie własnych ataków paniki i to, że byłam wtedy dzieckiem.

Lynn nie chciała powiedzieć, kiedy dokładnie miał miejsce ten incydent, ile miała wtedy lat. Dodała tylko, że w dzieciństwie zdarzało się więcej kłótni z Britney.

- Bałam się cokolwiek o tym powiedzieć, ponieważ nie chciałam nikogo denerwować, ale byłam też tak zdenerwowana, że nie czułam się bezpieczna - powiedziała Jamie Lynn.

Wielu uznaje wywiad Lynn za formę obrony, bo w ostatnim czasie Britney nie powstrzymywała się od oskarżania siostry i rodziców za to, jak była traktowana podczas jej kurateli, która została zniesiona pod koniec ubiegłego roku po 13 latach.

Jamie Lynn podczas wywiadu szlochała, gdy mówiła, że ​​„nadal kocha” swoją siostrę. Spytana, co spowodowało rozdźwięk między nią a Britney, Jamie Lynn odpowiedziała przez łzy: Ta miłość wciąż istnieje. Na sto procent. Kocham moją siostrę. Zawsze ją kochałam i wspierałam i robiłam to, co słuszne.

Zapytana o jej reakcję na zniesienie kurateli wobec Britney, Jamie Lynn mówiła, że była wtedy szczęśliwa. Następnie upierała się, że nadal jest tym wszystkim zdezorientowana i niewiele z tego rozumie.

Po nazwaniu siebie „największym zwolennikiem Britney”, Jamie Lynn stwierdziła, że ​​próbowała dać jej środki na wydostanie się z kurateli. Powiedziała: Kiedy potrzebowała pomocy, ustaliłam, jak to zrobić. Zrobiłam wszystko, aby upewnić się, że ma kontakty, których potrzebuje, aby zakończyć kuratelę.

Reakcji Britney Spears na wypowiedzi siostry jeszcze nie było.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Bałam się" - Jamie Lynn o tym, jak jej siostra, Britney Spears miała jej grozić nożem - Portal i.pl