Atlantyda była na Sardynii?

Zatopioną przez kataklizm Atlantydę lokalizowano już w wielu miejscach. Włoski dziennikarz Sergio Frau twierdzi, że to Sardynia jest pozostałością tego opisanego przez Platona pradawnego imperium. Na poparcie swej hipotezy ma konkretne argumenty.

<!** Image 2 align=right alt="Image 130140" sub="Jedno z licznych wyobrażeń platońskiej Atlantydy. Czy rzeczywiście wyspa Sardynia to dawne mityczne imperium?">Amerykańskie czasopismo „Independent” przedstawiło na początku sierpnia tego roku najnowszą hipotezę na temat lokalizacji Atlantydy, pradawnego imperium, które około 12 tysięcy lat temu zniszczył kataklizm.

Zostało wiele śladów

Włoski dziennikarz Sergio Frau twierdzi, że to Sardynia jest pozostałością platońskiej Atlantydy. Frau swe założenia opisał w książce, która sprzedała się we Włoszech już w 30 tys. egzemplarzy.

Hipoteza Włocha cieszy się wielkim zainteresowaniem. Co jest jej podstawą? Według zawartego w traktatach „Timaos” i „Kritias” opisu greckiego filozofa Platona (żyjącego w latach 427-347 p.n.e.), wyspa Atlantyda leżała za Słupami Heraklesa, utożsamianymi najczęściej z Cieśniną Gibraltarską. Sergio Frau oparł się jednak na zapiskach Eratostenesa, żyjącego na przełomie II i III wieku p.n.e. bibliotekarza i geografa z Aleksandrii, który twierdził, że Słupy Heraklesa były na Sycylii.

<!** reklama>Na tę koncepcję Frau wpadł, gdy miał okazję jednocześnie oglądać dwie starożytne mapy Morza Śródziemnego. Na jednej z nich umieszczono blisko siebie Sycylię i Tunezję, co przypominało układ lądu określającego Cieśninę Gibraltarską.

- Wszystko jasne - twierdzi Frau - to południowo-wschodnie wybrzeża Sycylii i Sardynii były znanymi ze starożytnej tradycji Słupami Heraklesa.

Według włoskiego dziennikarza, badania wielu ekspertów dowodzą, że w ostatnich 10 tysiącleciach doszło do wielkich zmian geologicznych i klimatycznych, które z jednej strony doprowadziły do odsunięcia się Sycylii od Tunezji, z drugiej - podniosły poziom wód Morza Śródziemnego. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, włoski dziennikarz wskazał właśnie na Sardynię, jako już nie mityczną Atlantydę, opisaną przez Platona.

Frau przesunął nie tylko usytuowanie zaginionego imperium, ale i czas jego zagłady. Twierdzi on, że po Atlantydzie zostało wiele śladów - to ruiny budowli kultury nuragijskiej, która kwitła na Sardynii pomiędzy 1400 a 1200 rokiem p.n.e. Jak podkreśla Sergio Frau, badania naukowców wykazały, że ok. 1175 r. p.n.e. wybrzeża Sardynii zostały spustoszone przez jakiś kataklizm, przypuszczalnie gigantyczną falę tsunami.

- W swoich traktatach Platon pisał, że do zagłady Atlantydy doszło 9 tysięcy lat przed jego epoką - oświadczył włoski dziennikarz. - Pamiętać jednak trzeba, że większość naukowców znających tę epokę przyjmuje, że Platon miał na myśli nie 9 tysiącleci, ale 9 stuleci. A właśnie tyle czasu mniej więcej minęło od upadku kultury nuragijskiej do narodzin Platona.

Czy usytuowanie Atlantydy na Sardynii Nuragijczyków sprzed 3200 lat przenosi to imperium ze sfery mitu do realiów? Nie jest to pierwsza próba połączenia naukowych dowodów z przekazem na temat Atlantydy zawartym w traktatach Platona. Założenie, że starożytny filozof albo jakiś anonimowy kopista jego prac pomylił się i zamiast 900 lat zapisał 9 tysiącleci, jest hipotezą popularną w świecie nauki. Około 32-35 wieków temu w basenie Morza Śródziemnego doszło do olbrzymiej katastrofy ekologicznej. Upadło wówczas prawdziwe imperium morskie strożytności - usytuowana na Krecie i okolicznych wyspach cywilizacja minojska.

Wyjaśnienie czy hipoteza?

Badania naukowców wielu specjalności dowiodły, że w tamtym czasie nastąpiła gigantyczna erupcja wulkanu na wyspie Santoryn. Wywołana wybuchem fala tsunami przetoczyła się przez Morze Śródziemne, pustosząc wybrzeża i doszczętnie niszcząc wszystkie ówczesne miasta portowe. Opady wulkanicznego pyłu doprowadziły z kolei do klęski w rolnictwie. Tych zmian nie przetrzymała cywilizacja minojska, znacząco ucierpiały starożytny Egipt i inne krainy.

Czy hipoteza Sergio Frau jest ostatecznym wyjaśnieniem zagadki Atlantydy? Wielu poszukiwaczy pradawnego imperium twierdzi, że nie. Że to tylko kolejna hipoteza, a Atlantyda wciąż czeka na swego odkrywcę.