W czwartkowy wieczór (23 lipca godz. 19.00) na Starym Rynku zagra Asocjacja Hagaw i Black Jazz White.
<!** Image 2 align=right alt="Image 125836" sub="Muzycy z grupy Hagaw to dziś nestorzy polskiego jazzu">Chociaż lata 70., w dużej mierze za sprawą Andrzeja Rosiewicza, to okres największej popularności zespołu, Asocjacja Hagaw po skręcie w nurt tzw. muzyki rozrywkowej zawsze wracała do korzeni jazzowych. Teraz, gdy mija 45 lat od powstania zespołu, znowu zwróciła się ku dixielandowi.
Od 1964 roku to był znak rozpoznawczy założonego przez grającego na tubie Andrzeja Jastrzębskiego bandu, który swą nazwę zawdzięcza pierwszym literom imion tworzących go wówczas muzyków. W ten sposób uwiecznił ich główny kompozytor Hagawu, bandżysta - nieżyjący już - Grzegorz Brudko. A muzyków przez zespól przewinęło się bez liku, tym większym osiągnięciem jest wierność macierzystej Asocjacji trębacza Stanisława Piwowarskiego. To on wraz z klarnecistą Stanisławem Jonakiem stanowią trzon zespołu, który obecnie dopełniają: Dymitr Markiewicz - puzon, Wiktor Zydroń piano, Jerzy Pogodzki - gitara i bandżo oraz Andrzej Michalak - gitara basowa.
<!** reklama>W Bydgoszczy nowa - stara Asocjacja Hagaw wystąpi wespół z innym bandem, który również specjalizuje się w jazzie tradycyjnym, czyli z Black Jazz White. Zespół ukonstytuował się ledwie rok temu, ale nich to nikogo nie zmyli - tworzą go znani muzycy, co to „z niejednego jazzowego pieca chleb jedli”. Niektórzy z nich mają zresztą na koncie wcześniejsze związki z Hagaw, żeby wymienić Włodzimierza Szląskiewicza i Stanisława Piotrowskiego. Nic naturalniejszego więc dla obu zespołów, niż wspólna wyprawa do krainy dixielandu, gdzie muzyków i publiczność czeka dobra jazzowa zabawa.