1 z 63
Przewijaj galerię w dół
Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w Bydgoszczy) oraz przegranej w Krakowie przyszedł czas EuroCup.

W czwartkowy wieczór koszykarki Artego Bydgoszcz podejmowały rywalki z rumuńskiego ACS Sepsi SIC.

Po I połowie gospodynie prowadziły 15 punktami (52:37); najwięcej na koncie miałyJennifer O’Neal 18 pkt (w sumie 20), Laura Miskiniene 11 (z 18 zbiórkami zaliczyła double-double) i Kateryna Rymarenko 10. Swoje dorzuciła też Elżbieta Międzik (11).

Po wznowieniu gry bydgoszczanki kontrolowały sytuację, ale pozwoliły rywalkom na zmniejszenie dystansu. Na 45 sek przed końcem Jovana Pasic rzuciła za trzy i było tylko 72:67. Trener Sepsi na 22 sek przed końcem wziął czas, ale wynik już się nie zmienił.

Aż cztery koszykarki Artego spędziły na parkiecie ponad 32 minuty. Zespół nadal bez kontuzjowanej Shante Evans.

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi SIC 72:67 (29:19, 23:18, 14:9, 6:21).

Artego: O’Neill 20 (3), Miskiniene 17, 18 zb., Kiesel 8, 14 as., Międzik 11 (2), Poboży 4 oraz Rymarenko 10 (2), Michałek 2.

Sepsi: Mandache 17 (1), Givens 13 (1), Godri-Parau 12 (1), Butler 4, Topuzović 2 oraz Kelley 14 (1), Pasic 5 (1), Vucetić 0.

W innym meczu grupy E, rozegranym w środę: Galatasaray Stambuł - Lulea BBK 74:55 (w drużynie gospodyń Dragana Stanković, była zawodniczka Artego, z 3 pkt).

W 2. kolejce Artego zagra w Szwecji z Lulea BBK (23 października, środa, 19.00).

Tymczasem już w niedzielę o 18.00 w 4. kolejce EBLK Artego znowu zagra w Artego Arenie. Rywalem podopiecznych Tomasza Herkta będzie 1KS Ślęza Wrocław.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO W EUROCUP >>>>>

2 z 63
Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w Bydgoszczy) oraz przegranej w Krakowie przyszedł czas EuroCup.

W czwartkowy wieczór koszykarki Artego Bydgoszcz podejmowały rywalki z rumuńskiego ACS Sepsi SIC.

Po I połowie gospodynie prowadziły 15 punktami (52:37); najwięcej na koncie miałyJennifer O’Neal 18 pkt (w sumie 20), Laura Miskiniene 11 (z 18 zbiórkami zaliczyła double-double) i Kateryna Rymarenko 10. Swoje dorzuciła też Elżbieta Międzik (11).

Po wznowieniu gry bydgoszczanki kontrolowały sytuację, ale pozwoliły rywalkom na zmniejszenie dystansu. Na 45 sek przed końcem Jovana Pasic rzuciła za trzy i było tylko 72:67. Trener Sepsi na 22 sek przed końcem wziął czas, ale wynik już się nie zmienił.

Aż cztery koszykarki Artego spędziły na parkiecie ponad 32 minuty. Zespół nadal bez kontuzjowanej Shante Evans.

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi SIC 72:67 (29:19, 23:18, 14:9, 6:21).

Artego: O’Neill 20 (3), Miskiniene 17, 18 zb., Kiesel 8, 14 as., Międzik 11 (2), Poboży 4 oraz Rymarenko 10 (2), Michałek 2.

Sepsi: Mandache 17 (1), Givens 13 (1), Godri-Parau 12 (1), Butler 4, Topuzović 2 oraz Kelley 14 (1), Pasic 5 (1), Vucetić 0.

W innym meczu grupy E, rozegranym w środę: Galatasaray Stambuł - Lulea BBK 74:55 (w drużynie gospodyń Dragana Stanković, była zawodniczka Artego, z 3 pkt).

W 2. kolejce Artego zagra w Szwecji z Lulea BBK (23 października, środa, 19.00).

Tymczasem już w niedzielę o 18.00 w 4. kolejce EBLK Artego znowu zagra w Artego Arenie. Rywalem podopiecznych Tomasza Herkta będzie 1KS Ślęza Wrocław.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO W EUROCUP >>>>>

3 z 63
Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w Bydgoszczy) oraz przegranej w Krakowie przyszedł czas EuroCup.

W czwartkowy wieczór koszykarki Artego Bydgoszcz podejmowały rywalki z rumuńskiego ACS Sepsi SIC.

Po I połowie gospodynie prowadziły 15 punktami (52:37); najwięcej na koncie miałyJennifer O’Neal 18 pkt (w sumie 20), Laura Miskiniene 11 (z 18 zbiórkami zaliczyła double-double) i Kateryna Rymarenko 10. Swoje dorzuciła też Elżbieta Międzik (11).

Po wznowieniu gry bydgoszczanki kontrolowały sytuację, ale pozwoliły rywalkom na zmniejszenie dystansu. Na 45 sek przed końcem Jovana Pasic rzuciła za trzy i było tylko 72:67. Trener Sepsi na 22 sek przed końcem wziął czas, ale wynik już się nie zmienił.

Aż cztery koszykarki Artego spędziły na parkiecie ponad 32 minuty. Zespół nadal bez kontuzjowanej Shante Evans.

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi SIC 72:67 (29:19, 23:18, 14:9, 6:21).

Artego: O’Neill 20 (3), Miskiniene 17, 18 zb., Kiesel 8, 14 as., Międzik 11 (2), Poboży 4 oraz Rymarenko 10 (2), Michałek 2.

Sepsi: Mandache 17 (1), Givens 13 (1), Godri-Parau 12 (1), Butler 4, Topuzović 2 oraz Kelley 14 (1), Pasic 5 (1), Vucetić 0.

W innym meczu grupy E, rozegranym w środę: Galatasaray Stambuł - Lulea BBK 74:55 (w drużynie gospodyń Dragana Stanković, była zawodniczka Artego, z 3 pkt).

W 2. kolejce Artego zagra w Szwecji z Lulea BBK (23 października, środa, 19.00).

Tymczasem już w niedzielę o 18.00 w 4. kolejce EBLK Artego znowu zagra w Artego Arenie. Rywalem podopiecznych Tomasza Herkta będzie 1KS Ślęza Wrocław.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO W EUROCUP >>>>>

4 z 63
Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w...
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Po dwóch wygranych na początek sezonu EBLK (w Lublinie i w Bydgoszczy) oraz przegranej w Krakowie przyszedł czas EuroCup.

W czwartkowy wieczór koszykarki Artego Bydgoszcz podejmowały rywalki z rumuńskiego ACS Sepsi SIC.

Po I połowie gospodynie prowadziły 15 punktami (52:37); najwięcej na koncie miałyJennifer O’Neal 18 pkt (w sumie 20), Laura Miskiniene 11 (z 18 zbiórkami zaliczyła double-double) i Kateryna Rymarenko 10. Swoje dorzuciła też Elżbieta Międzik (11).

Po wznowieniu gry bydgoszczanki kontrolowały sytuację, ale pozwoliły rywalkom na zmniejszenie dystansu. Na 45 sek przed końcem Jovana Pasic rzuciła za trzy i było tylko 72:67. Trener Sepsi na 22 sek przed końcem wziął czas, ale wynik już się nie zmienił.

Aż cztery koszykarki Artego spędziły na parkiecie ponad 32 minuty. Zespół nadal bez kontuzjowanej Shante Evans.

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi SIC 72:67 (29:19, 23:18, 14:9, 6:21).

Artego: O’Neill 20 (3), Miskiniene 17, 18 zb., Kiesel 8, 14 as., Międzik 11 (2), Poboży 4 oraz Rymarenko 10 (2), Michałek 2.

Sepsi: Mandache 17 (1), Givens 13 (1), Godri-Parau 12 (1), Butler 4, Topuzović 2 oraz Kelley 14 (1), Pasic 5 (1), Vucetić 0.

W innym meczu grupy E, rozegranym w środę: Galatasaray Stambuł - Lulea BBK 74:55 (w drużynie gospodyń Dragana Stanković, była zawodniczka Artego, z 3 pkt).

W 2. kolejce Artego zagra w Szwecji z Lulea BBK (23 października, środa, 19.00).

Tymczasem już w niedzielę o 18.00 w 4. kolejce EBLK Artego znowu zagra w Artego Arenie. Rywalem podopiecznych Tomasza Herkta będzie 1KS Ślęza Wrocław.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO W EUROCUP >>>>>

Pozostało jeszcze 58 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę