W Artego myślą już o nowym sezonie. Czego mogą spodziewać się kibice? Drugie miejsce w kraju dało przepustkę do rozgrywek Euroligi. Do tego potrzebny jest znacznie większy budżet. W jego budowie ma pomóc miasto. Wczoraj doszło do spotkania z prezydentem Bydgoszczy Rafałem Bruskim.
- Prezydent życzliwie odniósł się do naszych postulatów i obiecał się nad nimi pochylić. Na razie nie ma jeszcze żadnych konkretów. Do kolejnego spotkania dojdzie w przyszłym tygodniu - wyjaśnił „Expressowi” Jarosław Kotewicz, menedżer drużyny.
Klub liczy przede wszystkim na wsparcie w pokryciu kosztów logistyki związanej z grą w Eurolidze, które wynoszą od 800 tys do 1 mln zl. Wymagany będzie także nowy, silniejszy skład.
Tymczasem zawodniczki Artego zjawiły się na zgrupowaniu kadry, która przygotowuje się do ME. Chodzi o Martynę Koc, Katarzynę Krężel i Elżbietę Międzik. Julie McBride (Amerykanka z polskim paszportem) dotrze 11 bm., jak wróci z USA.
