Zmiany zachodzące w Wojsku Polskim dotarły także do nas. Po 54 latach działalności rozformowana została Wojskowa Komenda Uzupełnień w Świeciu.
<!** Image 2 align=none alt="Image 163644" sub="Słowa podziękowań do wojskowych za ich wieloletnią pracę skierował Tadeusz Pogoda, burmistrz Świecia / Fot. Archiwum">Komenda w Świeciu obsługiwała dotąd trzy powiaty: świecki, sępoleński i tucholski. Od nowego roku jej obowiązki przejmie Wojskowa Komenda Uzupełnień w Grudziądzu. Tam też trafi cała dokumentacja dotycząca poborowych z rejonu powiatu świeckiego. W świeckiej komendzie pracowało ostatnio 25 osób, dziewięciu z nich to wojskowi, pozostali to pracownicy cywilni.
Dla sporej części pracowników tej instytucji ta decyzja oznacza utratę pracy, a dla innych przeniesienie do innego miasta. WKU była ostatnią instytucją wojskową w naszym mieście. Nieznane są jeszcze losy budynku, w którym działała komenda. Wiadomo, że nieruchomość przejmie Wojskowa Agencja Mieszkaniowa i to ona będzie decydowała o jego przyszłości. Prawdopodobnie gmach zostanie wystawiony na sprzedaż.
<!** reklama>- Wiadomość o likwidacji naszej jednostki była dla nas bardzo przykra ze zrozumiałych powodów - mówił na uroczystości ppłk Marek Magowski, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Świeciu. - Chcę w tym momencie podziękować wszystkim, z którymi nasza instytucja współpracowała.
Przedstawiciele instytucji, z którymi przez ponad pół wieku współpracowała świecka WKU, otrzymali z rąk jej ostatniego komendanta pamiątkowe statuetki. Na uroczystości, oprócz samorządowców z sąsiednich powiatów, obecna była duża grupa żołnierzy i emerytów wojskowych.
Po zakończeniu części oficjalnej wspominano najważniejsze wydarzenia w ponad półwiekowej historii WKU w Świeciu. Wśród wspominających obecny był wieloletni komendant tej placówki ppłk Ryszard Mruklik. Likwidacja świeckiej WKU to efekt rozporządzenia ministra obrony narodowej.
Polska armia stawia teraz tylko na ochotników, dobrze wyszkolonych zawodowców, zdolnych do podjęcia służby w najtrudniejszych warunkach, także w bardzo niebezpiecznych misjach poza granicami naszego kraju.
