Arkadiusz Milik w Evertonie? Zapowiada się kolejna saga transferowa polskiego napastnika

Pierwsi o zainteresowaniu "The Toffees" napisali dziennikarze serwisu "Goal.com". Zasugerowali, że klub z Liverpoolu byłby skłonny zapłacić już w styczniu 13,5 miliona funtów za ściągnięcie Polaka. Mimo że jego kontrakt z Napoli kończy się 30 czerwca 2021 roku, co oznacza, że już w styczniu mógłby podpisać umowę z zagranicznym klubem i dołączyć do niego latem bez kwoty odstępnego. Jednak według doniesień angielskich mediów, Ancelotti już teraz chciałby skorzystać z jego usług.

- Zainteresowanie Milikiem trwa od lata – mówi nasz informator. – Włoski trener już wtedy szukał wzmocnień i choć niesamowicie eksplodował talent Calverta-Lewina, to będzie chciał mieć opcje zapasowe. Klub ma budżet na Polaka, jednak podobnie jak latem, dużo do powiedzenia mają agenci, a ci poprzednim razem nie dogadali się z klubem. W styczniu zapowiada się saga transferowa z przejściem Polaka do tego klubu, ale moim zdaniem on zostanie we Włoszech – słyszymy.

Arkadiusz Milik do Neapolu trafił po mistrzostwach Europy w 2016 r. Napoli zapłaciło za niego Ajaksowi Amsterdam 32 mln euro. Dotychczas Polak rozegrał dla klubu 122 spotkania, w których strzelił 48 goli i zaliczył pięć asyst. Przed tym sezonem poszedł w odstawkę, ponieważ nie przedłużył wygasającej po nim umowy.