Anna Pietrzak zagra w Artego

Brązowy medalista mistrzostw Polski przygotowania do nowego sezonu rozpocznie w poniedziałek, 29 lipca, na obiektach Chemika.

W drużynie koszykarek Artego dobiega końca budowa składu na sezon 2013/2014. O sytuacji w drużynie informowaliśmy na bieżąco.

Najważniejsza wiadomość jest taka, że trzon zespołu pozostanie w Bydgoszczy, choć zabraknie w nim istotnego ogniwa - rozgrywającej Julie McBride. Amerykanka była objawieniem minionych rozgrywek. Poprowadziła naszą ekipę do trzecie miejsca w Polsce (w sumie 30 meczów, śr. 17,2 pkt i 6,6 as.). Wielokrotnie podkreślała, że jest szansa na powrót nad Brdą, ale brakowało konkretnej deklaracji z jej strony. W tej sytuacji władze klubu postanowiły podpisać kontrakt najpierw z Leah Metcalf. Natomiast wczoraj przekazały informację, że w koszulce Artego zagra też Anna Pietrzak.<!** Image 2 align=none alt="Image 216493" sub="Anna Pietrzak (nr 5) w nowym sezonie Basket Ligi Kobiet grać będzie w Artego Bydgoszcz. Fot. Dariusz Bloch">

- To doświadczona zawodniczka, ma za sobą grę w reprezentacji Polski - między innymi na mistrzostwach Europy w 2011 roku. Będzie dobrym uzupełnieniem dla Metcalf - powiedział menedżer zespołu, Jarosław Kotewicz. I dodał: - Na Julie nie mogliśmy już dłużej czekać.

Pietrzak ostatnie dwa sezony spędziła w Liderze Pruszków (ostatnio 21 meczów, śr.  16,31 min, 4.0 pkt, 1,8 as.), a więc drużynie, która z przyczyn finansowych nie przystąpi do rozgrywek w tym roku. Wcześniej kilka lat grała w CCC Polkowice.<!** reklama>

Wczoraj Jarosław Kotewicz przekazał „Expressowi”, że kontrakt ostatecznie podpisała też niska skrzydłowa Daria Mieloszyńska-Zwolak (poprzednio Wisła Kraków, dokąd przeszła Agnieszka Szott-Hejmej). Że jest ona dogadana z klubem pisaliśmy już wcześniej. Przypomnijmy więc, że ważne umowy mają obecnie także Elżbieta Mowlik, Justyna Jeziorna, Ewelina Gala oraz reprezentantka młodego pokolenia Karina Szybała. Do Bydgoszczy wrócą też Charity Szczechowiak i Kristen Morris.

Te dwie ostatnie, podobnie jak Gala, to zawodniczki podkoszowe, ale takie czwórko-piątki, lepiej czujące się jako skrzydłowe. Przydałaby się jeszcze klasyczna mocna środkowa, grająca przodem i tyłem do kosza. Mogłaby to być Amerykanka, bo limit trzech zawodniczek z USA nie zostałby wyczerpany, bowiem Szczechowiak ma polskie obywatelstwo. Czy jest na to szansa?

Jak powiedziano nam w klubie, budżet na tę chwilę jest zamknięty, ale jest jeszcze szansa na otrzymania dodatkowej kwoty od miasta. Do tej pory Artego ma zagwarantowane na II półrocze 2013 r. 315 tys. zł z wydziału promocji. Jest także deklaracja, ze znajdą się dodatkowe środki w ramach wspierania sportu seniorskiego. Ponieważ Artego nie jest spółką może taki finansowy zastrzyk otrzymać.