Komitet Żydów Amerykańskich (AJC) decydowanie sprzeciwiła się nominacji dr Tomasza Greniucha na szefa wrocławskiego oddziału IPN. Decyzję tę w liście otwartym uważają za „niezrozumiałą” oraz „niedopuszczalną.”
„Z powszechnie dostępnych w mediach materiałów wynika niezbicie, że p. Greniuch nie tylko był członkiem ONR, organizacji o charakterze neo-faszystowskim i anty-demokratycznym, ale pełnił jedną z kluczowych funkcji w jej opolskich strukturach” - czytamy w liście, pod którym podpisało się sto reprezentantów środowiska naukowego.
AJC podkreśla, że Greniuch „był także autorem publikacji szkoleniowych tej organizacji i organizował w przestrzeni publicznej wydarzenia, podczas których wyrażano poparcie dla przedwojennych zajść antysemickich, w szczególności tzw. marszu na Myślenice.”
Oprócz tego „gloryfikował także gest nazistowskiego pozdrowienia nazywając go "salutem rzymskim", oraz popularyzował idee rasistowskie i antysemickie.”
Komitet podkreśla, że w Polsce nie może być akceptacji dla takich decyzji jak tak nominacja. Nie może być akceptacji dla powierzania ważnych funkcji w instytucjach państwowych osobom, które w sposób niezaprzeczalny propagowały idee wywodzące się z systemu, na którym ciąży odpowiedzialność za śmierć milionów ludzi: Żydów, Polaków, Romów i Sinti, osób niepełnosprawnych. Nazistowskie gesty i symbole oraz faszystowską ideologię trudno nam odbierać inaczej niż jako antysemickie, antypolskie i antyludzkie” – czytamy w oświadczeniu.
AJC przekazał, że dotychczasowy brak odwołania Greniucha jest według nich „jednoznacznie szkodliwy dla polskiego społeczeństwa i kompromitujący nasz kraj na arenie międzynarodowej.”
