- Nie pociągnąłem za spust na planie filmowym - mówił w wywiadzie dla stacji ABC Alec Baldwin, wywołując żywe reakcje w Ameryce.
- Nie pociągnąłeś za spust? - upewniał się prowadzący program George Stephanopoulos.
- Nie. Nigdy, przenigdy nie skierowałbym w czyjąkolwiek stronę naładowanego pistoletu, ani nie pociągnąłbym za spust - mówi aktor i dodał:. Nie mam pojęcia, jak ostra amunicja trafiła na plan filmu.
Alec Baldwin zastrzelił pod koniec października operatorkę Halynę Hutchins i zranił reżysera filmu. Dopiero teraz, po sześciu tygodniach od tragedii zgodził się na telewizyjną wypowiedź.
- W scenariuszu nie było mowy o pociągnięciu za spust – mówił wyraźnie przejęty aktor.
Wszyscy teraz zastanawiają się, jak więc doszło do tragedii, dlaczego zginęła ceniona operatorka? Być może dowiemy się czegoś więcej w czwartek wieczorem, bo wtedy wyemitowany zostanie cały wywiad, wcześniej widzowie mogli zobaczyć jego zwiastun.
Sam Stephanopoulos po skończonej z Baldwinem rozmowie mówił, że w ciągu dwudziestu lat kariery przeprowadził tysiące rozmów, to jednak ta była najbardziej intensywna. Stephanopoulos określił ich 80-minutową dyskusję jako „surową” i „intensywną”. Dziennikarz opisał 63-letniego Baldwina jako „zdruzgotanego”, ale „bardzo szczerego”.
Wywiad jest pierwszym, kiedy Baldwin mówił o incydencie przed kamerą, z wyjątkiem krótkiej wypowiedzi, której udzielił portalowi TMZ w październiku, aby powstrzymać paparazzi przed śledzeniem jego i jego rodziny.
W tym wystąpieniu opisał incydent jako „jeden na bilion epizodów” i powiedział, że wypadki tego rodzaju bardzo rzadko zdarzają się na planach filmowych.
Według śledczych, Baldwin otrzymał broń od asystenta reżysera filmu, Dave'a Hallsa, który nie wiedział, że zawiera ona ostrą amunicję. Halls z kolei dostał pistolet od Hannah Gutierrez-Reed, 24-latki, płatnerza na planie filmowym.
Zapytany przez Stephanopoulosa, w jaki sposób prawdziwa kula trafiła na plan filmowy, Baldwin odpowiedział: "Nie mam pojęcia. Ktoś wsadził kulę do pistoletu, ona nawet nie powinna znajdować się na terenie posiadłości, na której kręcono film".
