Gdy w niedzielę przed południem włączył się alarm z monitoringu pożarowego w szpitalu MSWiA przy ul. Markwarta w centrum Bydgoszczy, od razu podejrzewano, że wybuchł pożar i potrzebna będzie ewakuacja przynajmniej części chorych przebywających akurat w lecznicy. Na miejscu interweniowały 4 zastępy strażaków z Bydgoszczy. Trzeba było sprawdzić cały budynek.
- Okazało się, że do niewielkiego zadymienia doszło w serwerowni i dlatego alarm się uruchomił - mówi dyżurny w Wojewódzkim Stanowisku Koordynowania Ratownictwa straży pożarnej w Toruniu.
Trzeba było poczekać na przyjazd informatyka. Pacjentom, personelowi i innym osobom w szpitalu nic nie zagraża.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju i ze świata [25.01.2018]