Adamek już dwa razy (po porażkach z Arturem Szpilką i Erikiem Moliną) sugerował bądź wprost ogłaszał zakończenie kariery, ale za każdym razem wracał do boksu.
- Nie wierzę w to, że nie mógłby sobie znaleźć zajęcia. Jeśli w swoim mieście, gdzie jest znany, otworzyłby jakiś gym, zrobiłby coś w kierunku sportu, a to umie robić najlepiej, bo robi to przez całe dorosłe życie, to wydaje mi się, że miałby zajęcie, bo ludzie by do niego przyszli. Czemu on to robi? Świetny zawodnik, ale teraz to już nie to, pewnych rzeczy się nie oszuka. Jest pospinany, ciosy zadaje wolno, porusza się wolno, także wydaje mi się, że czas na niego. No ale drogę każdy wybiera sobie sam. To jego życie - skomentował w rozmowie z x-news Paweł Skrzecz, były pięściarz, wicemistrz olimpijski z 1980 roku.
Jest wysoce prawdopodobne, że zwycięzca tej walki zmierzy się w niedalekiej przyszłości z aktualnym mistrzem świata wagi ciężkiej - Anthonym Joshuą, który ma w swoim posiadaniu pasy IBF, IBO, WBO oraz WBA. 12 lat młodszy Amerykanin był zdecydowanym faworytem tej potyczki,
Adamek - Miller - przebieg walki
Dla 42-letniego Polaka byłą to z pewnością ostatnia taka szansa w karierze. W przypadku porażki, przygoda Adamka z poważnym boksem zapewne się zakończy.
Miller był cięższy od Polaka o 40 kilogramów. Cios Amerykanin na początku drugiej rundy powalił Adama na deski. Niestety, sędzia skończył walkę.
Skrót całej walki, cała walka Adamek - Miller: >> tutaj <<