- 10 października ABW zatrzymała mężczyznę podejrzanego o działalność szpiegowską przeciwko Polsce. Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pokazuje, że zatrzymany współpracował z wywiadem białoruskim KDB - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Jak tłumaczył, śledztwo prowadzone wspólnie przez ABW i mazowiecki wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej dotyczy podejrzenia działania współpracy z obcym wywiadem przeciwko Polsce. - Zatrzymany to osoba, która przez wiele lat była powiązana z rożnymi strukturami mundurowymi- dodał.
- W 1981 roku ten człowiek dostał się do ZOMO, był funkcjonariuszem Milicji. Następnie do '99 roku służył w strukturach policyjnych, a ze struktur mundurowych odszedł 20 lat temu jako porucznik Straży Granicznej- mówił i dodał, że "od 20 lat podejrzany nie jest związany z żadną instytucja państwową".
Żaryn poinformował, że mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 130 Kodeksu Karnego i trafił do aresztu. - To pozwoli kontynuować śledztwo, które jest śledztwem skomplikowanym, jak zawsze przy historiach szpiegowskich- dodał.
- To zatrzymanie jest związane z autonomiczną pracą polskiego kontrwywiadu i prokuratury. Zatrzymanie jest związane z działalnością obcych służb, w tym przypadku białoruskich na naszym terenie. ABW i prokuratura zidentyfikowały osobę, która współpracowała z białoruskim wywiadem, ta osoba została zatrzymana na podstawie materiału dowodowego- tłumaczył Żaryn.
Mężczyźnie przedstawiono mu zarzut szpiegostwa (art.130 kk) na rzecz białoruskiego wywiadu KDB. Podejrzanego aresztowano na trzy miesiace.
