
Absurdalna interpretacja RODO. Zobacz, co potrafią niektórzy wymyślić
Od dnia wejście w życie RODO (25 maja) do Ministerstwa Cyfryzacji dociera wiele informacji o błędnym rozumieniu rozporządzenia. Niektórzy przedsiębiorcy, dyrektorzy placówek lub prywatne osoby źle rozumieją przepisy i często dochodzi do kuriozalnych sytuacji.
Zarządca jednego z cmentarzy zamknął go tylko dlatego, że - jego zdaniem - gromadził dane osób, które za życia wykupiły grób i wybiły na nim swoje imię i nazwisko...
Nie uwierzycie, co jeszcze potrafią wymyślić ludzie, powołując się - niesłusznie - na przepisy RODO. Przeczytaj.
➤➤
Zobacz: "Powstanie polski innowacyjny wielozadaniowy samolot". Wnioski po Polsko-Amerykańskiej Konferencji Nauki i Technologii
Warszawa. W Warszawie odbyła się 18. Polsko-Amerykańska Konferenca Nauki i Technologii. C

Absurdalna interpretacja RODO. Zobacz, co potrafią niektórzy wymyślić
Dyrektor jednego ze szpitali zakazał podpisywania kroplówek imieniem i nazwiskiem pacjenta.
➤➤

Absurdalna interpretacja RODO. Zobacz, co potrafią niektórzy wymyślić
Dyrektor szkoły nakazał nazywanie uczniów numerami, a nie imieniem i nazwiskiem.
➤➤

Absurdalna interpretacja RODO. Zobacz, co potrafią niektórzy wymyślić
W innym przypadku doszło do odmowy przekazania danych do ubezpieczyciela w przypadku stłuczki/wypadku.
➤➤