
KIBICE I PREZES ABRAMCZYK POLONII KOMENTUJĄ
Bez punktów wróciła Abramczyk Polonia z meczu z Orłem w Łodzi. Bydgoska drużyna nieźle zaczęła spotkanie, ale ostatecznie przegrała 39:51 i nie obroniła sześciopunktowej przewagi z pierwszego meczu. Brak choćby bonusa skomplikował i tak trudną już sytuację Polonii w kontekście walki o awans do górnej czwórki. Szanse jeszcze są, ale czy realne? Jak oceniają to kibice, a jak prezes klubu?
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>>

KIBICE I PREZES ABRAMCZYK POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonia Bydgoszcz ma jeszcze szanse na awans do play off, ale czy realne? Jak oceniają to kibice, a jak prezes klubu?
Krzysztof: Jaki play-off? Sytuacja zdarza się nie pierwszy raz. Totalnie przespana druga część meczu, zawodnicy między sobą nie potrafią się dogadać, po co więc te pseudo narady? Taras jedzie na 5:1 z Przyjemskim i zostawia go na pożarcie rywalom. To nie zawody indywidualne, tylko liga drużynowa! Na brawa zasługuje tylko Wiktor! Trener-menedżer-zawodnicy, kto tu kogo słucha, kto powinien prowadzić zespół?! Chaos totalny we wszystkim - było widać i słychać to perfekcyjnie.
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>>

KIBICE I PREZES ABRAMCZYK POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonia Bydgoszcz ma jeszcze szanse na awans do play off, ale czy realne? Jak oceniają to kibice, a jak prezes klubu?
Adrian: No trudno, play off się oddaliło mocno. Co gorsze, jeżdżąc tak w kratkę, trudno wierzyć, że uda nam się wygrać z Gdańskiem i Gnieznem. Zastanawiam się tylko, dlaczego widząc że łodzianie trzymają krawężnik na pierwszym łuku, to nasi walą uparcie po szerokiej?
Arkadiusz: Każdy następny mecz będzie ciężki bo Gdańsk i Ostrów nam się na torze nie położą, a z dyspozycja jaką mamy martwię się, że w pełnym składzie nie powalczymy. Nasze miejsce w szeregu to jest niestety max 5, potem Łódź, Gniezno i Tarnów.
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>>

KIBICE I PREZES ABRAMCZYK POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonia Bydgoszcz ma jeszcze szanse na awans do play off, ale czy realne? Jak oceniają to kibice, a jak prezes klubu?
Jurek: Coś z tą drużyną jest nie tak. Niby wszystko gra i buczy, ale nie zawsze w tym samym momencie. W teorii skład na finał, może na awans, a w praktyce męczarnie w każdym meczu. Wiem, są kontuzje. Ale gdyby wszyscy jechali na swoim poziomie, to przy ZZ i z Jeleniewskim, takiego Orła pokonalibyśmy z palcem w nosie. Co zawodzi? Sprzęt, forma, psychika? A może coś o czym szary kibic nie ma pojęcia?
Piotr: Taki sezon - albo kontuzje, albo nierówna jazda zawodników. Zawsze musi być jakieś słabe ogniwo. Do tego egoizm i przeszkadzanie na torze. Co z tego, że Tarasienko wygra jeśli nawet nie spojrzy na kolegę z pary. Przyjemski miał dobry start i zrobił całą robotę w pierwszym łuku, a Taras tylko pojechał do przodu, zamiast "eskortować " młodego. Taką jazdą nic już nie zdziałamy...
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>>