
Uprawa ziół w mieszkaniu
Herbata z dodatkiem świeżej mięty, domowe pesto z bazylii, a może po prostu natka pietruszki, która jak nic innego wzbogaca smak domowego rosołu? Zamiast za każdym razem wybierać się do sklepu po pęczek ulubionych ziół, których i tak nie zużyjesz w całości, zaprojektuj własny ziołowy ogródek w mieszkaniu.
Wiosna to najlepsza pora na zasadzenie lub zasianie ulubionych ziół. Przyjęło się, że sadzimy je w doniczkach na parapecie, ale nie jest to jedyna możliwość. Jednak w każdym przypadku należy pamiętać, że najważniejsze jest to, by zapewnić roślinom dostęp do naturalnego światła.

Szklarnia w mieszkaniu
Ostatnio coraz bardziej popularne są domowe, małe szklarnie, które zapewniają optymalne warunki dla rozwoju upraw. Dostępne są proste wersje oraz te wzbogacone o oświetlenie, co jest szczególnie istotne w kuchniach bez okien albo z niedostateczną ilością naturalnego światła. Szklarnie są bardzo stylowe, dlatego staną się nie lada ozdobą prowansalskiej czy skandynawskiej kuchni. W lecie możesz spokojnie wystawić je na zewnątrz.

Zioła w kubeczkach, dzbankach, garnuszkach
Każdy z nas ma w domu różne dzbanki, garnuszki, kubki i miseczki, których nie używa, ale ich dobry stan nie pozwala na wyrzucenie naczyń. Stylowe wyroby gliniane mogą stać się ciekawą ozdobą kuchni, jeśli nadamy im nowe życie – doniczek na aromatyczne zioła. Mosiężna konewka ze szczypiorem czy oregano doda ciekawej energii kuchni.

Ściana pełna ziół
Na balkonie lub na ścianie na tarasie zrób specjalną konstrukcję, zamontuj na niej materiał z kieszonkami i wsadź do każdej z nich doniczkę z ziołami.
Jeśli masz malutką kuchnię, zamontuj na ścianie stelaż z haczykami. Następnie umieść na nich dekoracyjne, np. metalowe wiaderka, w których zasadzisz potrzebne zioła. Pamiętaj jednak, że nie mogą się one znajdować zbyt blisko kuchni, aby nie dopuścić do przegrzewania i kontaktu z parą.