Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 15.30 w jednym z mieszkań przy ulicy Koszarowej w Bydgoszczy.
Zgłoszenie dotyczyło próby samobójczej. Policjanci, którzy udali się na miejsce, jechali tam z myślą, by ratować ludzkie życie, tymczasem znaleźli się w sytuacji zagrożenia. W mieszkaniu, podczas interwencji, 45-latek strzelił z broni gazowej w kierunku jednego z policjantów. Drugi z funkcjonariuszy, widząc tę sytuację, użył broni służbowej i oddał strzał w stronę mężczyzny raniąc go w nogę. Dopiero wtedy udało si,e obezwładnić 45-latka.
PRZECZYTAJ: Strzały na bydgoskim Błoniu. Są ranni
Zarówno on jak i dwaj policjanci trafili do szpitala. Funkcjonariusze po badaniach zostali zwolnieni do domu.
- Teraz pod nadzorem prokuratora wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - mówi podkom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Trwa też prokuratorskie śledztwo w kierunku czynnej napaści na funkcjonariusza oraz nielegalnego posiadania broni przez mężczyznę.
Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna od kilku lat leczy się psychiatrycznie.