Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimowa (od)skocznia. PŚ w snowboardzie w Krynicy-Zdroju 2024. Jan Winkiel: Wspólnie damy radę!

Jan Winkiel
Oskar Kwiatkowski
Oskar Kwiatkowski Andrzej Banaś / Polska Press
W poprzednich latach organizowaliśmy już w Polsce Puchar Europy w snowboardzie i przyznam, że miałem pewne obawy, czy aplikować o organizację Pucharu Świata. Po sukcesach Oskara Kwiatkowskiego i Aleksandry Król podjęcie takiego ryzyka było wręcz naszym obowiązkiem. Udało się przekonać Międzynarodową Federację i jestem przekonamy, że wspólnie damy radę! - pisze w swoim najnowszym felietonie Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

Sezon snowboardowy właśnie się rozpoczyna a my powoli odliczamy już tygodnie do historycznego wydarzenia jakim bez wątpienia będą zawody Pucharu Świata w tej dyscyplinie sportu w ośrodku Grupy PKL na Jaworzynie Krynickiej. Impreza odbędzie się w dniach 24-25 lutego.

Według Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej (FIS) to najlepsze miejsce w Polsce, gdzie można zorganizować takie zawody. To duże wyróżnienie dla Krynicy-Zdroju, na ten czas stanie się zimową stolicą świata! Duży wpływ na przyznanie organizacji zawodów w Polsce miały historyczne sukcesy naszych snowboardzistów w mistrzostwach świata w lutym tego roku. Złoty medal wywalczył Oskar Kwiatkowski, brązowy Aleksandra Król.

Uzdrowisko jest na liście najczęściej wybieranych miejscowości turystycznych w Małopolsce zaraz po Krakowie. Badania ruchu turystycznego pokazały, że ma najlepsze opinie wśród turystów. Takiej rangi imprezy w Polsce jeszcze nie mieliśmy. Chcemy się do niej przygotować jak najlepiej, dobrze układa się nam współpraca z Polskimi Kolejami Linowymi, które bardzo mocno zaangażowały się w organizację zawodów.

W poprzednich latach organizowaliśmy już Puchar Europy i przyznam, że miałem pewne obawy, czy aplikować o organizację Pucharu Świata. Po sukcesach Oskara Kwiatkowskiego i Aleksandry Król podjęcie takiego ryzyka było wręcz naszym obowiązkiem. Udało się przekonać Międzynarodową Federację i jestem przekonamy, że wspólnie damy radę!

Już na ten moment większość tematów związanych z organizacją zawodów mamy dopiętych niemal na ostatni guzik. Myślę, że teraz będzie już tylko "z górki". To będzie na pewno inny event, jeśli chodzi o charakterystykę w porównaniu chociażby z zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich. Chcemy, aby to wydarzenie na stałe zagościło w kalendarzu FIS. Liczę, że już w pierwszym roku pokażemy się z jak najlepszej strony i żeby nie było żadnego ryzyka utraty imprezy w kolejnych latach.

Trasa narciarska na której będą rywalizować snowboardziści nie jest jeszcze gotowa, powstanie na około tydzień przed zawodami. Wcześniej będą z niej korzystać turyści więc dla nas dużym wyzwaniem będzie postawienie na niej w krótkim czasie wszystkiego co konieczne.

Sprzedaż biletów ruszy pod koniec grudnia i będzie limitowana ze względów wymogów organizacji imprez masowych oraz z uwagi na wszystkie inne obostrzenia. Pragnę jednak uspokoić, obiekt i trasa będą widoczne także dla tych kibiców, którzy nie wejdą na teren imprezy. Zostanie ustawiony duży telebim, powstanie strefa kibica tuż przy mecie.

Na koniec - jeśli chodzi o stronę sportową, nasi snowboardziści są bardzo dobrze przygotowani do bieżącego sezonu i myślę, że dadzą nam trochę radości także w Krynicy-Zdroju. I to nawet pod nieobecność Aleksandry Król, która spodziewa się dziecka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zimowa (od)skocznia. PŚ w snowboardzie w Krynicy-Zdroju 2024. Jan Winkiel: Wspólnie damy radę! - Portal i.pl