W połowie kwietnia na torze w Barcelonie belgijski zespół wygrał pierwszą rundę sezonu. Jako trzeci, zarazem ostatni, do auta wsiadł Kubica. Kontynuował dobrą jazdę kolegów zespołu i pierwszy raz od 2008 roku stanął na najwyższym stopniu wyścigowego podium. Niespełna miesiąc później ORLEN Team WRT weźmie udział w 4H Red Bull Ring na austriackim torze znanym m.in. z Formuły 1.
- To zupełnie inny obiekt niż w Barcelonie, więc czeka nas nowe wyzwanie i kontynuacja nauki - nie miał wątpliwości cytowany przez belgijski zespół 36-letni Polak, który pojazd dzieli z Louisem Delétrazem i Yifeiem Ye. - Okrążenie jest stosunkowo krótkie i składa się z zakrętów z mocnymi dohamowaniami oraz szybkich, zwłaszcza w środkowym sektorze. Dlatego znalezienie odpowiedniego balansu będzie wyzwaniem. Damy z siebie wszystko, by tak jak w Barcelonie udowodnić, że odpowiednio wszystko łącząc ,możemy być w czołówce. To ponownie jest naszym celem i mam nadzieję, że znów go osiągniemy - dodał Kubica, który ściganie w ELMS łączy z rolą kierowcy rezerwowego i rozwojowego w zespole Formuły 1 Alfa Romeo Racing Orlen. Z tej okazji w minione wtorek i środę brał udział w testach 18-calowych opon firmy Pirelli, które mają być używane w następnym sezonie.
Natomiast już w czwartek w Spielberg odbyły się testy ELMS, a w piątek pierwszy trening. Polak miał pecha, bo przez spory czas tej ostatniej sesji na torze nie można było swobodnie pracować przez kłopoty innych, a tym samym żółte flagi. Kolejny trening odbędzie się w sobotę o godz. 10, natomiast o godz. 15.30 rozpoczną się kwalifikacje kategorii LMP2, czyli tej z udziałem zespołu Kubicy. Z kolei czterogodzinny wyścig rozpocznie się o godz. 11 w niedzielę. Transmisja w Sportklubie i na kanale ELMS w serwisie YouTube (tam również pozostałe sesje).
- Zapowiada się pracowity weekend, a naszym celem jest utrzymanie dobrego tempa z początku sezonu - zapowiedział szef ORLEN Team WRT Vincent Vosse. - Mieliśmy bardzo udany debiut, jednak nie jesteśmy aż tak naiwni, aby uwierzyć, że już jesteśmy najlepsi. Wręcz przeciwnie. W Barcelonie wszystko ułożyło się na naszą korzyść, ale wiemy, że konkurencja jest niezwykle silna i musimy ciężko pracować, by rywalizować z faworytami. Na Red Bull Ring będzie trudniej, ale zamierzamy dać z siebie wszystko i pozostać w walce o mistrzostwo.
Ponadto w kategorii LMP3 rywalizować będzie Mateusz Kaprzyk jeżdżący w zespole Inter Europol Competition, a także Team Virage, za którym stoją polscy inwestorzy.
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- TOP 10 piłkarzy z największą liczbą meczów w ekstraklasie. Cztery setki Trałki
- Znamy kadrę siatkarzy na Ligę Narodów w Rimini
- Najcenniejsze kluby wg "Forbesa". Trzy piłkarskie w TOP 10, jest polski akcent
- Była kolarka nie dostała pracy. Wszystko przez rozbieraną sesję [ZDJĘCIA]
- Ich ojcowie świetnie grali w piłkę. Zobacz piękne córki idoli kibiców
- Floyd Mayweather Jr. przedstawił "swoją księżniczkę". To striptizerka Anna Monroe
