Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Boniek wesprze finansowo żużlową Polonię Bydgoszcz?

mz, Fa
Andrzej Banaś
Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i Tomasz Gollob, żużlowy mistrz świata od lat są przyjaciółmi. I od lat mówi się, że "Zibi" i najlepszy w historii polski żużlowiec mogliby razem pomóc bydgoskiemu klubowi ze Sportowej.

O takich najnowszych ruchach informuje portal sportowefakty.wpl.pl, który skontaktował się ze Zbigniewem Bońkiem. Ten nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył tym pogłoskom.

- Jestem w Afryce, za tydzień wracam do Włoch, muszę uporządkować kilka spraw, około 24, 25 stycznia będę w Polsce - uciął Boniek.

O sprawę zapytaliśmy Jerzego Kanclerza, który w styczniu odkupił od Władysława Golloba akcje Polonii.

- Zbigniew Boniek? Coś nas łączy... - mówi. - A mianowicie to, że jesteśmy z Bydgoszczy. Podobnie jak Tomasz Gollob. I wszystkim nam zależy na tym, żeby żużel w mieście był na wysokim poziomie. W styczniu kupiłem akcje klubu nie po to, żeby teraz je odsprzedawać - zapewnia. Ale też dodaje. - Niczego jednak nie wykluczam. Współpracuję z Tomkiem Gollobem od początku, jestem także w kontakcie ze Zbigniewem Bońkiem. On teraz jest w Afryce, pisał do mnie, że dziennikarze dopytują... Ja mogę powiedzieć od siebie. Nie ma takiej możliwości, żebym pozbył się akcji, ale każdą propozycję współpracy zawsze rozważam. Jeśli więc Tomek czy Zbigniew Boniek będą zainteresowani odkupem części udziałów, to tak może się stać. Pozostanę jednak większościowym udziałowcem. Choćby z tego względu, że Tomek, z uwagi na swoje zdrowie, a Boniek, na obowiązki, nie są w stanie na co dzień zajmować się wszystkimi sprawami Polonii. Na każdą dobrą współpracę jestem otwarty i nawet jeśli szejk z Dubaju pojawi się z dobrą oferta, to ją rozważę.

Kanclerz przyznaje, że rozmowy na temat Polonii były. - Luźne rozmowy, luźne propozycje. Niczego więc nie można wykluczyć, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ja mam w tym klubie swoje zadanie do wykonania. Chcę wyprowadzić spółkę na finansową prostą, a potem Polonia sportowo ma piąć się w górę. Nikt nie ma chyba wątpliwości, że takie nazwiska jak Gollob i Boniek, mogą w tym tylko pomóc. Oni chcą pomóc. ja to czuję i wiem.

Leszek Tillinger, były działacz Polonii sugeruje portalowi sportowefakty.wp.pl, że... - Chodzą takie słuchy po Bydgoszczy odnośnie kupna akcji, że to prawdopodobnie Zbyszek razem z Tomkiem to zrobili. Gdyby tak było, to bardzo bym się cieszył, bo trudno sobie wyobrazić lepszą opcję dla klubu. Mając takie władze, Polonia szybko odbudowałaby się jako klub. Błyskawicznie zyskałaby też dobry wizerunek, miałaby możliwość szybkiego powrotu do Ekstraligi.

Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie, skąd Jerzy Kanclerz miał 400 tysięcy złotych na transakcję kupna akcji od Władysława Golloba. Właśnie dlatego mówi się o Zbigniewie Bońku.

W przyszłym tygodniu - być może już oficjalnie - poznamy szczegóły współpracy Jerzego Kanclerza ze Zbigniewem Bońkiem i Tomaszem Gollobem.

Sportowe Wydarzenie Weekendu - odcinek 2. w 2019 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo