Piękny trawnik w ogrodzie
Zwykle największą powierzchnię w naszym ogrodzie zajmuje trawnik. Stanowi on idealne ,,tło” dla kwiatowych rabatek, warzywników, jak również miejsce zabaw dla dzieci i czworonogów. Piękny i zadbany będzie ozdobą przydomowej przestrzeni, jednak pożółkły, porośnięty chwastami i mchem, czy z prześwitami będzie jedynie szpecił. Jak zatem sprawić, by trawnik wyglądał idealnie?
Koszenie i podlewanie trawnika
Dwa najważniejsze zabiegi dotyczące trawnika to oczywiście koszenie i podlewanie. Przycinanie sprawia nie tylko, że źdźbła są idealnie równe, ale także zostają one pobudzone do wzrostu. Ponadto, zbyt długa trawa zaczyna się ,,kłaść” na ziemi. Jeśli chodzi o nawadnianie to należy zachować umiar i wykonywać je o odpowiednich porach. Przeschnięty trawnik będzie żółknąć, z kolei na zbyt mocno podlewanym zaczną pojawiać się grzyby, mchy i porosty. Jeśli chodzi o najlepsze godziny na nawadnianie to jest to wczesny ranek oraz wieczór. Podlewanie trawy kiedy słońce intensywnie grzeje może doprowadzić do jej ,,spalenia”.
Zabiegi dodatkowe na trawnik
Koszenie i nawadnianie trawnika to jednak nie wszystko. Szczególnie w okresie wiosennym (po przymrozkach), jak i przed zimą warto wykonać aerację lub wertykulację. Dzięki temu napowietrzymy glebę, co pobudzi trawę do wzrostu, usuniemy stary filc z darni i poprawimy przepływ wody w gruncie. Taki zabieg można wykonać też przed wysiewem trawy. Jesienią zaś nie zapominajmy o zgrabieniu zeschłych liści, tak by nie zaczęły gnić.
Trick na mech i chwasty na trawniku
Największymi wrogami pięknego trawnika są oczywiście chwasty i mech. Rozrastają się w tempie błyskawicznym, szpecą działkę, a ich wyplenienie bywa problematyczne. Jednak jest jeden doskonały trick, który każdy ogrodnik musi znać – chodzi mianowicie o wapnowanie trawnika. Wapnowanie podniesie pH gleby, skutecznie uniemożliwi mchu i chwastom rozwój, a przy tym zagęści trawnik, wzmocni darń, sprawi, że będzie on soczyście zielony. Sprawdzi się tu dolomit lub wapno węglanowe – wystarczy je równomiernie rozsypać na wilgotnej ziemi. Teraz jest na to najlepszy czas – kiedy minęły przymrozki, a trawa jeszcze nie zaczęła wzrastać.
