Brodniccy policjanci w miniony weekend zostali zawiadomieni przez właściciela jednego z komisów w Brodnicy o tym, że ktoś przyniósł na sprzedaż kradzionego laptopa. Właściciel zorientował się, że laptop nie należy do mężczyzny, gdyż ten sam komputer sprzedawał wcześniej komuś innemu. Zabrał więc mężczyźnie sprzęt, powiadamiając o tym policjantów.
Przeczytaj:
Internetowy oszust w rękach bydgoskich policjantów [wideo]
Funkcjonariusze skontaktowali się z prawdziwym właścicielem sprzętu i okazało się, że mężczyzna pakując bagaże do samochodu, pozostawił torbę z laptopem i innym sprzętem pod murem, zapominając o nim, po czym odjechał. Dzięki czujności sprzedawcy sprzęt wrócił do prawdziwego właściciela.
Jak się okazało, 38-latek odpowiada też za włamanie do budki na parkingu przy ul. Mazurskiej w Brodnicy. 38-latek miał wybić szybę w drzwiach wejściowych i z wnętrza ukradł niewielką sumę pieniędzy - do zdarzenia doszło w weekend.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności, za przywłaszczenie cudzej rzeczy do 3 lat pozbawienia wolności.