Podczas wybuchu ucierpiał jeden z domowników, który ma poparzone ręce. Siła eksplozji nie była duża. Uszkodziła ona szybę drzwi balkonowych. Starty oszacowano na 1 tys. zł.
Na miejsce wezwano przedstawiciela policji budowlanej. Stwierdził on, że konstrukcja budynku nie została naruszona, a jednocześnie zakaz użytkowania kuchni do czasu sprawdzenia jej stanu przez fachowca.