Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienie o generale bryg. Zbigniewie Nowku, bydgoszczaninie, byłym szefie UOP, AW i BBN

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Gen. Zbigniew Nowek podczas uroczystości związanej z nadaniem toruńskiej alei imienia Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Gen. Zbigniew Nowek podczas uroczystości związanej z nadaniem toruńskiej alei imienia Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Sławomir Kowalski
Bydgoszcz doceniła go już dawno. W 2010 roku gen. bryg. Zbigniew Nowek zostawił swój podpis w Alei Bydgoskich Autografów wzdłuż ulicy Długiej.

Generał brygady Zbigniew Nowek, były szef służb specjalnych, działacz opozycji i współtwórca Niezależnego Zrzeszenia Studentów, zmarł nagle w poniedziałek nad ranem w swoim domu pod Bydgoszczą. Miał zaledwie 59 lat.

Początek w NZS

Jak udało nam się ustalić, przyczyną nagłego zgonu nie były kłopoty z krążeniem, jak to często się zdarza. Generał Nowek zachorował parę dni temu na anginę, przyjmował antybiotyki i inne leki. Nad ranem w poniedziałek nagle zaczął się dusić. Wezwane pogotowie przez 40 minut prowadziło akcję reanimacyjną, ale bez rezultatu.

Kiedy w końcówce lat siedemdziesiątych zaczynałem swoją przygodę z opozycją, nie przypuszczałem, że tak szybko zmieni się ustrój. Nie przypuszczałem, że mój syn urodzi się już w wolnej Polsce.

O Zbigniewie Nowku jako działaczu opozycji i współtwórcy NZS pierwsi usłyszeli mieszkańcy naszego regionu. Urodził się w Bydgoszczy, mieszkał przy ul. Rycerskiej. Studiował prawo na UMK w Toruniu, działał w opozycji, zajmował się redagowaniem, drukiem i kolportażem ulotek. W 1990 roku podjął pracę w nowo powstałym Urzędzie Ochrony Państwa i został szefem bydgoskiej delegatury. Po wyborach w 1997 roku, wygranych przez AWS, został szefem całego urzędu i przeniósł się do Warszawy.

Największy sukces

Jak potem powiedział, ujęcie i wydalenie z Polski 12 rosyjskich szpiegów funkcjonujących pod dyplomatyczną przykrywką w 2000 roku, które nastąpiło pod jego kierownictwem, było największym sukcesem polskich służb specjalnych po 1989 roku. Kiedy władzę objęło SLD, gen. Nowek poddał się do dymisji. Wrócił do służb jesienią 2005 roku i został wówczas szefem Agencji Wywiadu. Funkcję tę pełnił do zwycięstwa PO w wyborach w 2008 i przeniósł się do Biura Bezpieczeństwa Narodowego, z którym się rozstał po objęciu prezydentury przez Bronisława Komorowskiego, odchodząc na emeryturę. To wówczas złożył swój podpis w Bydgoskiej Alei Autografów, mówiąc „Expressowi”: - Kiedy w końcówce lat siedemdziesiątych zaczynałem swoją przygodę z opozycją, nie przypuszczałem, że tak szybko zmieni się ustrój. Nie przypuszczałem, że mój syn urodzi się już w wolnej Polsce.

Całe swoje godne życie poświęcił walce o wolność i sprawiedliwość.
Leszek Walczak

- To był prawdziwy mąż stanu, oddany głęboko Polsce i walce o jej niepodległość - powiedział nam bliski przyjaciel Zbigniewa Nowka, przewodniczący Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność”, Leszek Walczak. - To był dobry przyjaciel, człowiek o złotym sercu, który pomagał po 1989 roku wszystkim byłym opozycjonistom, którym w życiu nieszczególnie się ułożyło, zawsze dopominał się o pomoc tym zapomnianym, znajdującym się w gorszej sytuacji materialnej. Nie zawsze to było możliwe, ale Zbyszek był przekonany, że każdemu trzeba pomagać. Mogę tylko stwierdzić, że całe swoje godne życie poświęcił walce o wolność i sprawiedliwość.

Flash INFO odcinek 19 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera