Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP 2024 - wolontariusze. Weronika, Julia i Martyna oraz tysiące innych będą zbierać pieniądze do puszek

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Ekipa Technikum Mundurowego BZDZ w Bydgoszczy już szykuje się na WOŚP. Od lewej uczennice: Agata, Lila, Julia, Martyna i Weronika. Na zdjęciu także dyrektor, Mieszko Wdowiak.
Ekipa Technikum Mundurowego BZDZ w Bydgoszczy już szykuje się na WOŚP. Od lewej uczennice: Agata, Lila, Julia, Martyna i Weronika. Na zdjęciu także dyrektor, Mieszko Wdowiak. Katarzyna Piojda
Nastolatki z Bydgoszczy wykonają kawał dobrej roboty dla płuc. Nie tylko swoich, bo cały dzień spędzą na powietrzu, ale też dlatego, że pozbierają kasę na WOŚP.

Weronika Kuziemska, Julia Wietrzykowska i Martyna Wróbel mieszkają w gminie Pruszcz (powiat świecki). Chodzą do Mundurowej Szkoły Technicznej przy Bydgoskim Zakładzie Doskonalenia Zawodowego. Julia chce zostać strażaczką. Jej kumpele będą pracować w policji, o ile wszystko zagra. W najbliższą niedzielę natomiast zagrają w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. W ich szkole jest największa grupa wolontariuszy w mieście - 126 osób.

Chociaż to weekend, nie będzie wylegiwania się. Dziewczyny wstaną wcześnie, spotkają się na dworcu, a po chwili razem wsiądą do pociągu i przyjadą do Bydgoszczy. O godz. 10.00 zaczną we trzy kwestować na ulicach miasta. To ich debiut w rolach wolontariuszek WOŚP. W tym roku orkiestra zagra 32. raz. To oznacza, że ma jeszcze raz tyle lat, ile każda z dziewczyn.

Co roku ochotnicy kwestują na inny cel. Tym razem Jurek Owsiak, czyli dyrygent przedsięwzięcia, zebrane pieniądze przeznaczy na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc. COVID-19 zmarnował nasze płuca. Badania z użyciem tomografii komputerowej wskazują, że u prawie 40 proc. pacjentów po dwóch latach od zakażenia koronawirusem utrzymują się w płucach uporczywe zmiany. Ze sprzętu będą korzystać pacjenci oddziałów pulmonologicznych.

- Temat zbliżającego się finału brzmi „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych”. Problem ogromny, z którym chcemy się uporać. Chcemy kupić sprzęt dla 15 oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i 49 oddziałów dla dorosłych - mówi Jurek Owsiak.

Całodzienny styczniowy spacer na powietrzu dobrze zrobi też płucom wolontariuszy. - Zgłosiłyśmy się w listopadzie i zapisałyśmy na listę. To po tym, jak w szkole pokazało się ogłoszenie o naborze wolontariuszy - zaczyna Weronika. - Na stronie tylko dla kandydatów na wolontariuszy musiałyśmy wypełnić formularze zgłoszeniowe. Trzeba było podać m.in. swoje dane, ale też wybrane dane rodziców, bo jesteśmy niepełnoletnie i oni muszą zgodzić się na nasz udział w orkiestrze. No pewnie, że się zgodzili.

W głównym sztabie niekonwencjonalnej orkiestry tłumaczą: - Niepełnoletni nie może samodzielnie zarejestrować się jako wolontariusz. Jeśli rejestruje się online, jego opiekun musi założyć konto „Opiekuna wolontariusza”. Wolontariusz, który nie ukończył 16. roku życia, kwestuje w towarzystwie osoby pełnoletniej za zgodą szefa sztabu.

Dziewczyny opowiadają dalej: - Musiałyśmy też dosłać zdjęcia, jak legitymacyjne. Parę dni później każda z nas dostała sms-a o jednakowej treści: „Twoje zdjęcie zostało zaakceptowane”.

Uczennice są po spotkaniu organizacyjnym. Kolejną wiadomość odebrały 19 stycznia. „Po odbiór pakietów wolontariuszy indywidualnych zapraszamy od środy, godz. 16.00 na ulicę Długą 2”. Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą: pod tym adresem mieści się Regionalny Sztab WOŚP w Bydgoszczy.

- W przypadku uczniów naszej szkoły, którzy tak samo zgłosili się do orkiestry, po pakiety pojechał pan dyrektor i potem nam je rozdał - dodaje Martyna. - Gdyby jednak przykładowo jakaś samotna pani zamierzała zostać wolontariuszką w pojedynkę, musiałaby pofatygować się po to wyposażenie.

Standardowy pakiet startowy wolontariusza. Co to jest?

Standardowy pakiet startowy wolontariusza obejmuje czerwony, materiałowy worek z logo orkiestry, kolorową puszkę-skarbonkę z kartonu do samodzielnego złożenia (każde uszkodzenie puszki jest odnotowywane), 144 naklejki w kształcie serduszek (pakowane 12x12 sztuk), smycz z identyfikatorem, a tenże identyfikator - ze zdjęciem. Tym zaakceptowanym, oczywiście.

Dziewczyny-debiutantki będą kwestowały, chodząc wspólnie. Takie są zalecenia ze względów bezpieczeństwa. Pojawią się w centrum miasta. - Tamtędy przewinie się najwięcej ludzi, więc dla nas większa szansa, że wrzucą nam pieniądze do puszek - kontynuuje Julia. - Ci ze sztabu WOŚP, czyli szefostwa regionalnego, nie wskazują, w jakich miejscach oraz godzinach wolontariusze mają się pokazać. Ochotnicy sami decydują. Bardzo dobrze, że będzie akurat niedziela handlowa. Wtedy przecież jeszcze większy ruch.

Nastolatki mają nadzieję, że do każdej puszki wpadnie przynajmniej kilkaset zł. - Jak puszka się wypełni, to dla nas znak, że kończymy pracę. Nie ma tak, że skoro wolontariusz będzie miał pełną puszkę, to uda się do sztabu, rozliczy ją, dostanie nową i znów ruszy na ulice. Jeden wolontariusz to jedna puszka - wyjaśnia Martyna. - Zgodnie z poleceniami, pójdziemy oddać puszki do sztabu. Tam zostaną oficjalnie otwarte, a pieniądze przeliczone w naszej obecności. Jeszcze podpiszemy protokoły zdania puszek, no i finał.

A jeżeli kwesta będzie słabo szła, to wolontariusze mogą robić sobie miniprzerwy, chociażby na herbatę lub kawę. - Fajnie, że każdy kwestujący dostanie darmowe gorące napoje we wszystkich McDonald’s-ach - dopowiada Julia. - Wydawanie będzie nielimitowane. Prawdopodobnie jeszcze wybrane lokalne kawiarnie czy bary będą częstować wolontariuszy gratisami. Jeśli przyłączą się do akcji, ich nazwy i lokalizacje poznamy pewnie w niedzielę rano. Część właścicieli dopiero zgłosi się do udziału w WOŚP.

Przyszła strażaczka i policjantki planują w Bydgoszczy tego dnia być najdłużej do 20.30.

- Wtedy będziemy miały pociąg powrotny do domu - wskazuje Weronika. - Nawet, jak uda nam się szybko zapełnić puszki, i tak trochę pochodzimy po Śródmieściu, chociaż już bez nich i bez identyfikatorów. Na scenie pokaże się m.in. Skolim. To ten, który śpiewa hit „Temperatura” - informują dziewczęta. - No, temperatura w niedzielę nawet w największy mróz byłaby mocno powyżej zera.

Mało kto wie, że WOŚP narodziła się w naszym regionie. Nastał 1992 rok, 15 lutego. Właśnie odbywał się koncert w XIX-wiecznym hotelu Müllera w Ciechocinku. Wystąpiła grupa Zdrowa Woda z Jurkiem Owsiakiem. Przy okazji zorganizowano zbiórkę pieniędzy na rzecz chorych dzieci. Niektórzy przecierali oczy ze zdumienia, gdy przeczytali nazajutrz w gazecie, ile zebrano. To było 12 mln zł. Kwota została przekazana Fundacji na Rzecz Dzieci, mającej pod opieką m.in. maluchy z wrodzonymi wadami serca. Owsiak z ekipą uznali, że skoro akcja odniosła sukces z rozmachem, to należy ją powtórzyć. I powtarzają co roku. Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy została zarejestrowana w Warszawie 2 marca 1993 roku.

Co roku również padają rekordy. 243 259 387,25 zł - dokładnie tyle ludzie dobrej woli włożyli w całej Polsce do puszek w 2023 roku. Nasz region miał w tym udział. Toruń od lat jest liderem zbiórek w województwie. W 2023 w tym mieście padła historyczna kwota ponad 760 000 zł. Za nim uplasowała się Bydgoszcz z wynikiem przekraczającym 623 000 zł, a miejsce trzecie zajął Włocławek (ponad 375 000 zł). Armia wolontariuszy za tymi liczbami stoi. W samej Bydgoszczy przed rokiem z puszkami spacerowało 750 osób.

Do sum trzeba doliczyć pieniądze z e-skarbonek oraz z licytacji. Przykładowo - gdyby w Bydgoszczy wziąć to wszystko pod uwagę, zeszłoroczna kwota wyniosła powyżej 862 000 zł. A propos tych ostatnich: bywało, że firma przekazała na orkiestrę więcej niż zebrała cała miejscowość. Firma Polish Agro z centralą w Bydgoszczy podczas ubiegłorocznego 31. finału wylicytowała złote serduszko. Zapłaciła ponad 242 000 zł.

W Polsce i na świecie jest ponad 120 000 wolontariuszy, którzy grają na rzecz WOŚP. Nie w kraju, a właśnie za granicą został w zeszłym roku pobity rekord wiekowy. Okazało się, że najstarszą wolontariuszką orkiestry Owsiaka jest pani Anna Kusiak, która kwestowała w mieście Corby w Anglii. Seniorka liczyła 96 lat. - Różnica wieku między najstarszą a najmłodszą wolontariuszką wyniosła 96 lat - podało w 2023 centralne biuro prasowe. Najmłodszą była Amelka, mająca niespełna cztery tygodnie.
W bieżącym roku w Kujawsko-Pomorskiem działa 117 sztabów. Część z nich, oprócz standardowych zbiórek do puszek, przeprowadzi licytacje (chociażby na Allegro) i organizuje e-skarbonki, do których można wrzucić parę groszy - najlepiej banknotów - bez wychodzenia z domu.

Orkiestra po niedzieli ucichnie, dyrygent odłoży batutę i po rozliczeniu kwot zejdzie ze sceny.
Tylko na rok.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: WOŚP 2024 - wolontariusze. Weronika, Julia i Martyna oraz tysiące innych będą zbierać pieniądze do puszek - Gazeta Pomorska