Jedyny w swoim rodzaju
Od piątku utytułowani siatkarze plażowi mierzą się na luksemburskiej plaży. Zawody rozgrywane są w parach, a stawką tytuł królowych i królów turnieju rozgrywanego w Wielkim Księstwie. W tym przedsięwzięciu uczestniczy elita polskiej "plażówki", na czele z Bartoszem Łosiakiem i Michałem Brylem. Oprócz nich występują Piotr Kantor i Jakub Zdybek. Honoru kobiet bronią Jagoda Gruszczyńska oraz Aleksandra Wachowicz.
Turniej "CEV Queen & King of the Court European Finals", w którym biorą udział najlepsze europejskie pary rozgrywany jest na wybudowanym specjalnie na tę okazję stadionie tuż obok ikonicznego Narodowego Centrum Sportu i Kultury, zlokalizowanego w sercu miasta dystrykcie - Kirchberg.
Wydarzenie jest organizowane w ścisłej współpracy z Luksemburską Federacją Piłki Siatkowej (FLVB).
- To bardzo ekscytująca i naprawdę wyjątkowa okazja dla Luksemburga, by gościć światowej klasy zawody. Podniesie to świadomość i, miejmy nadzieję, wywoła prawdziwą gorączkę siatkówki plażowej w całym kraju i regionie - powiedziała prezes federacji Norma Zambon
Państewko liczące niewiele ponad pół miliona mieszkańców po raz pierwszy rozgrywa turniej w siatkówce plażowej. "Queen & King of the Court" zgromadził 108. siatkarzy i siatkarki z całej Europy.
Zjawiskowy, oryginalny i niepowtarzany format
Europejskie finały "Queen and King of the Court'' po raz pierwszy zadebiutowały w ubiegłym roku w Utrechcie. Wówczas wśród panów triumfowali mistrzowie olimpijscy i świata, Norwegowie - Anders Mol i Christian Sørum, a wśród pań Chantal Laboureur i jej partnerka Karla Borger z Niemiec.
Do turnieju zgłosiło się 27 zespołów w rywalizacji kobiet jak i mężczyzn. Formuła zawodów charakteryzuje się oryginalnością, gdyż siatkarze plażowi do takiej formy rywalizacji nie przywykli. W jednym meczu rywalizuje pięć drużyn. W danym momencie na boisku przebywają dwie ekipy. Ta, która przegra akcję, ustępuje miejsca kolejnej. Drużyna z najmniejszą liczbą punktów w danej rundzie odpada z turnieju. W decydującej batalii biorą udział trzy duety. Wygrywa ten, który jako pierwszy zdobędzie 15 punktów. Siatka stanowi mur pomiędzy stroną tzw. królewską, na której znajdują się niepokonani, a pretendentów.
Polskie akcenty
Biało-Czerwoni w komplecie awansowali do półfinałów turnieju. Zakończenie rywalizacji w niedzielę. Finał kobiet o godz. 18.30, natomiast męski o godz. 20.00. Szansa na polskich królów i polskie królowe.
