Cały tydzień będzie ciepły, a chwilami wręcz upalny. Z tego powodu warunki biometeorologiczne będą niekorzystne, zwłaszcza dla osób z dolegliwościami kardiologicznymi i dla starszych.
Spójrzmy na prognozę przygotowaną przez toruńskiego synoptyka Rafał Maszewskiego: poniedziałek do 25 stopni Celsjusza, wtorek do 28, środą – 32, czwartek – 27, piątek – 28, sobota 27, niedziela – 25.
Od środy (tego dnia wieczorem lub w nocy na czwartek) należy spodziewać się przelotnych deszczy i burz. We czwartek niemal w całym kraju wystąpią przelotne opady deszczu, za wyjątkiem krańców wschodnich.
- Burze mogą być gwałtowne, niebezpieczne. Mogą mieć charakter lokalny, ale także znacznie szerszy. Mogą im towarzyszyć gwałtowne porywy wiatru, opady deszczu i gradu. Strażacy znów mogą mieć pełne ręce roboty – przestrzega Rafał Maszewski.
I my odczujemy bałkański kocioł
Jak nam wyjaśnia – taki charakter pogody na Kujawach i Pomorzu, i w znacznej części Polski ukształtował się za sprawą rozległego i gorącego wyżu zalegającego nad Bałkanami, Węgrami i Ukrainą oraz znacznie chłodniejszego niżu nad zachodnią i północną częścią Europy. W tym bałkańskim kotle temperatura może sięgać 40 i więcej stopni.
To też może Cię zainteresować
Zdecydowanie więcej „do powiedzenia” ma wyż, ale niż także „próbuje” wcinać się do nas klinem i stąd dni z przechodzącymi z zachodu frontami atmosferycznymi i nieco chłodniejszą aurą.
- Generalnie w tym tygodniu będzie gorąco, parno, duszno. Także noce są, a będą jeszcze bardziej ciepłe. W przynajmniej dwie noce temperatura może przekroczyć 20 stopni, co nadaje im miano tropikalnych. Przy tak wysokiej temperaturze trudno mówić o komforcie snu – przypomina synoptyk.
W przyszłym tygodniu także powinniśmy spodziewać się podobnej, bardzo ciepłej, wręcz gorącej pogody.
