2 z 4
Poprzednie
Następne
W piątek Magazyn "Expressu", a w nim...
Dlaczego po każdej ulewie Bydgoszcz tonie?
Wodociągowcy przez trzy lata przyglądali się podziemnemu systemowi rur. Co zobaczyli? Katastrofę. Prawie 2 tysiące studni zasypanych piachem bądź zalanych wodą, uszkodzone ściany i kinety, czyli koryta w dnie studzienek, gruz, kamienie, śmieci, pęknięcia, nieszczelności. Nie powinno więc dziwić, że Podgórną, Wały Jagiellońskie, Marcinkowskiego, Plac Kościeleckich czy Jagiellońską ulewny deszcz zamienia w rwące potoki.