To będzie wyjątkowo upalny dzień. Słupek rtęci w termometrach umieszczonych w cieniu podejdzie pod 32 - 33. kreskę, ale późnym popołudniem i wieczorem nasuną się ciemne chmury - możliwe są silniejsze burze i opady deszczu.
W środę kierunek wiatru zmieni się z południowego na zachodni i napłynie już chłodniejsze i przyjemniejsze dla statystycznego Polaka powietrze. Tego dnia maksymalna temperatura kształtować się będzie na poziomie 26 - 27 - 28 stopni.
- Zatem nadal będzie bardzo ciepło, a nawet gorąco i takie same wartości mają być w naszym regionie także we czwartek i piątek – informuje nas toruński synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl.
W sobotę znów powieje z południa kontynentu, co przyniesie niewielkie ocieplenie. Generalnie ma być 28 – 29 stopni, czyli niemal do upału. W niedzielę ma być ok. 27 stopni.
To też może Cię zainteresować
- Tego dnia późnym popołudniem lub wieczorem mogą pojawić się lokalne burze i opady deszczu. Zatem końcówka wtorku i niedzieli mogą być groźne – przestrzega Rafał Maszewski.
Noce będą przyjemne dla snu – temperatura wahać się będzie między 16 a 18 stopniami Celsjusza.
- Po niedzieli, zatem od 22 lipca, z zachodu napłyną chłodniejsze masy powietrza. Maksymalna temperatura osiągnie 20-23 stopnie. To dobra prognoza dla tych, którzy preferują aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu – dodaje synoptyk.
Woda w rzekach spada
Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego na większości rzek w Polsce występują niskie i średnie stany wody.
W strefie wody niskiej znajduje się 50 proc. stacji hydrologicznych. Ostrzeżenia dotyczące suszy hydrologicznej zostały wydane dla 24 zlewni zlokalizowanych głównie w województwie warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim i łódzkim oraz miejscowo w województwie dolnośląskim, śląskim, małopolskim, lubelskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim.
