Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W końcu wyremontują Twardzickiego

Michał Sitarek
Zaczęły się przygotowania do remontu ulic Twardzickiego i Pelplińskiej. Kierowców czekają objazdy, ale po zimie nikt nie powinien już narzekać na gigantyczne dziury.

Zaczęły się przygotowania do remontu ulic Twardzickiego i Pelplińskiej. Kierowców czekają objazdy, ale po zimie nikt nie powinien już narzekać na gigantyczne dziury. <!** Image 2 align=none alt="Image 153812" sub="Na Twardzickiego zaczyna się remont. Prace potrwają 4 miesiące, ale, według wielu mieszkańców, to nie powód do narzekań. Fot. Tadeusz Pawłowski">

Na Twardzickiego o zimie nie da się zapomnieć nawet, gdy za oknem słupek rtęci przekracza 30 kresek. - To był koszmar - mówi Łukasz Górczyński z Tatrzańskiego. - W marcu najważniejsza ulica w Fordonie była prawie nieprzejezdna. Policjanci najwięcej sygnałów o uszkodzonych pojazdach na wyrwach odbierali właśnie z naszej dzielnicy. Ekipy drogowców doraźnie łatały dziury przez kilka tygodni. Efekt jest mizerny. Nikt co prawda nie łamie felg, ale podskakuje się jak na bruku. Do tego dochodzą jeszcze pozapadane studzienki. Slalom gigant wciąż trwa - denerwuje się kierowca.

Problemy mają skończyć się za kilka miesięcy. - Mamy już wykonawcę, ale musimy jeszcze zgodnie z przepisami zaczekać, czy nikt nie oprotestuje przetargu. Jednak nie chcemy tracić czasu i dlatego już zdecydowaliśmy się na zdjęcie płyt przy krawężnikach.

Jak ustalił „Express”, prace związane z rozbiórką jezdni pełną parą ruszą w przyszłym tygodniu. Na pierwszy ogień pójdzie odcinek między Korfantego a Kleeberga.

- Wszystkie materiały stanowiące obecną konstrukcję ulicy po wzmocnieniu emulsją asfaltową i cementem zostaną użyte do wykonania nowej podbudowy - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski z zespołu prasowego ratusza. Na niej zostaną wylane dwie warstwy asfaltu (wiążąca i ścieralna). Remont będzie przebiegał etapami i zakończy się w ciągu 4 miesięcy. W czasie prac autobusy komunikacji miejskiej pojadą ulicami Andersa i Akademicką. O wszystkich szczegółach poinformujemy bydgoszczan przed zamknięciem ulicy.<!** reklama>

W czasie prac odcinki Twardzickiego i Pelplińskiej będą nieprzejezdne. Nie będą nimi też kursować autobusy. Droga na przystanki zastępcze będzie dłuższa, jednak nie tylko drogowcy apelują do mieszkańców Fordonu o cierpliwość. - Nie ma co ukrywać, że dla wielu bydgoszczan ta inwestycja będzie oznaczać sporo kłopotów - mówi radny, Jarosław Kubiak. - Ale jeśli chcemy, by prace zostały wykonane w sposób solidny, warto zacisnąć zęby przez te 4 miesiące. Niech nikt nam później nie wypomina, że w Fordonie nie warto nic robić, bo wszyscy narzekają na objazdy. Lepiej konsekwentnie upominać się o remonty kolejnych ulic, przede wszystkim Fordońskiej i Akademickiej - dodaje radny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!