Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urwisy złapane w kadrze

Aleksandra Sitarek
Aleksandra Sitarek
Nie uczmy dzieci pozowania z „uśmiechem nr 5”. Wyjdzie źle i nienaturalnie. Spróbujmy się rozśmieszać, wygłupiać. Niech to zawsze będzie świetna zabawa.

Fotografia stała się ważną częścią mojego życia już w liceum, ale na poważnie zajęłam się nią dopiero po narodzinach mojego syna Henia. Zaczęłam wówczas zachwycać się ludzkimi emocjami, szczególnie tą chemią, która towarzyszy rodzicom i dzieciom. Zapragnęłam zatrzymywać ją w kadrze.

Zawsze powtarzam rodzicom, by robili dużo zdjęć swoim dzieciom. Sprzęt ma drugorzędne znaczenie. Pamiątkę, która przywoła uśmiech na twarzy, można zrobić nawet telefonem komórkowym. Noworodki najlepiej fotografować do 14 dnia życia. Maleństwa zazwyczaj mają mocny sen i pamiętają jeszcze pozycję embrionalną z brzuszka mamy, więc bardzo ładnie się układają. Moje sesje trwają minimum trzy godziny. Jest w nich oczekiwanie na właściwy moment, aż maluch się wyciszy, czas na przewinięcie, utulenie, głaskanie, kołysanie. Właśnie podczas tych czynności powstają moje
ulubione prace - naturalne i pełne czułości.

Kolejny dobry moment na sesje jest między szóstym a ósmym miesiącem życia dziecka, kiedy samodzielnie już siedzi. Wtedy można poszaleć - wybrać się plener, usiąść na kocyku czy w trawie. Takie sesje są bardzo wesołe i spontaniczne. Często jest to bieganie za urwisem i łapanie chwil. Zwykle mam plan sesji w głowie, ale co z tego, skoro dzieciątko w tym wieku ma swoje zdanie na każdy temat? Uwielbiam tę nieprzewidywalność!

A jak fotografować dzieci, by nie kręciły przy tym nosem? Nie ma jednej reguły. Są dni kiedy wszystko jest na NIE, a czasem dziecko okazuje się modelem roku. Najważniejsze, by nigdy nie wywoływać presji u malucha. Nie uczmy dzieci pozowania z „uśmiechem nr 5”. Wyjdzie źle i nienaturalnie. Spróbujmy się rozśmieszać, wygłupiać. Niech to zawsze będzie świetna zabawa.

Aleksandra Sitarek

fotografka, mama pięcioletniego Henia. Uwielbia starocie, styl rustykalny, filmy Barei, klimat PRL-u i brytyjskie poczucie humoru

Więcej zdjęć: Aleksandra Sitarek Fotografia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!