
...chociaż nie zawsze
W kwestiach obyczajowych, najmniej wątpliwości wzbudzała powszechna dostępność środków antykoncepcyjnych: ponad 80% badanej młodzieży uznawało ją za wskazaną. W opinii 70% absolwentów szkół ponadpodstawowych, głównym źródłem inspiracji, z którego młodzież czerpała wzory i styl życia był Zachód. Ponad połowa ankietowanych dostrzegała wśród swoich rówieśników zbyt dużą swobodę seksualną.

Używki? Tak, poproszę.
Młodzież na początku lat 90. chętnie korzystała z używek. Po papierosy najchętniej sięgała młodzież miejska. Im wyższy stopień wykształcenia rodziców, tym większe prawdopodobieństwo, że dziecko paliło. Najczęściej paliły dzieci kadry kierowniczej i inteligencji, a także pracowników fizyczno-umysłowych. Najrzadziej - dzieci rolników i młodzież ze środowisk robotniczych. Istotnym elementem młodzieżowego stylu życia był alkohol. Tylko co piąty uczeń zadeklarował, że w ciągu ostatniego miesiąca w ogóle nie pił alkoholu. Najczęściej pito piwo, a wysokoprocentowe alkohole zdecydowanie częściej pili chłopcy niż dziewczęta.

Narkotyki? A gdzie je znaleźć?
Lata 90. to rosnący problem narkotyków i histeria medialna z nimi związana. Tymczasem 55% przebadanej młodzieży deklarowało, że nie wie gdzie, ani od kogo zdobyć narkotyki, natomiast aż 76% nigdy ich nie zaproponowano. Najczęściej z propozycjami zakupów spotykały się dzieci kadry kierowniczej i inteligencji. 89% badanych w 1994 roku stwierdziło, że nie zażywało żadnych narkotyków w ciągu ostatniego roku. Najczęściej przyznawano się do palenia marihuany. Zdaniem uczniów, przyczyną, dla której młodzież zażywała narkotyki, były kłopoty i problemy osobiste.