
Kamil Grosicki (Hull City)
Kamil Grosicki dobrze kończy dobry dla siebie rok. W grudniu był jednym z najlepszych graczy Hull City. Ponadto strzelił gola i zaliczył dwie asysty.

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
Robert Lewandowski padł ofiarą własnej formy. Patrząc na poprzednie miesiące, grudzień w jego wykonaniu wypadł... przeciętnie. W czterech występach w Bundeslidze strzelił "tylko" trzy gole, do tego miał asystę. Oczywiście pozostałym polskim piłkarzy życzymy, żeby w kolejnych miesiącach też tak "zawodzili".

Arkadiusz Milik (SSC Napoli)
Przez kontuzję Arkadiusz Milik rozegrał w grudniu tylko trzy mecze. Wystarczyło jednak, by wyprzedzić Lewandowskiego. Napastnik Napoli uporał się z urazem i już w pierwszym występie, w Lidze Mistrzów przeciwko KRC Genk (4:0), strzelił hat-tricka! Cztery dni później jeden raz pokonał bramkarza Parmy (choć Napoli przegrało 1:2).