
Huk eksplozji włączył alarm w stojących na ulicy samochodach, a eksplozje było słychać kilka ulic dalej. Siedem osób zostało rannych, w tym cztery zostały odwiezione do szpitala. Ciężko ranne zostało 9-miesięczne dziecko Zniszczeniu uległo jedno mieszkanie na parterze budynku i klatka schodowa. Przyczyną eksplozji był wybuch bojlera elektrycznego.

2 grudnia 2011 roku, doszło do wybuchu gazu w budynku przy ul. Grudziądzkiej 23-25 w Śródmieściu. Około godz. 6.20 doszło do eksplozji w mieszkaniu na parterze. - Usłyszałem huk i odgłos szyb, które wypadały z okien i rozbijały się o ziemię. W parę sekund wszyscy wybiegliśmy z domów - opowiadał wtedy pan Bartosz, jeden z lokatorów. 18 mieszkańców zostało rannych. Do szpitala trafili poparzeni kobieta i mężczyzna oraz strażak, na którego spadły kawałki betonu.

W listopadzie 2009 roku doszło do eksplozji przy ul. Kąkolowej na Wyżynach.

W wyniku wybuchu gazu przy ul. Kąkolowej, w zawalonym domu zginął mężczyzna.