https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To był dla nich udany rok

Tadeusz Nadolski
Obaj są niemal równieśnikami. Jeden prowadzi w ekstraklasie koszykarki Artego, drugi w I lidze koszykarzy KPSW Astorii.

Obaj są niemal równieśnikami. Jeden prowadzi w ekstraklasie koszykarki Artego, drugi w I lidze koszykarzy KPSW Astorii.

<!** Image 2 alt="Image 164586" sub="Adam Ziemiński (z lewej) już trzeci sezon prowadzi kobiecą drużynę Artego. Jarosław Zawadka od stycznia 2010 roku pracuje z koszykarzami „Asty”. Fot. Tadeusz Nadolski/ Tymon Markowski">Adam Ziemiński (rocznik 1965) w sezonie 2009/2010 utrzymał debiutujący na najwyższym szczeblu rozgrywek bydgoski zespół, a Jarosław Zawadka (r. 1964) wprowadził na zaplecze ekstraklasy drużynę „Asty”.

Ziemiński z niejednego koszykarskiego pieca jadł chleb. Pochodzi z Solca Kujawskiego, szkołę średnią skończył jednak w Bydgoszczy. Jest absolwentem AWF w Gdańsku i właśnie w Trójmieście w Spójni rozpoczął swoją trenerską karierę.

Jak to w tym trudnych zawodzie bywa, sukcesy przeplatały się porażkami. W Polsce stało się o nim głośno, gdy w dwóch kolejnych sezonach (1995-1997) wprowadził z III do I ligi (obecnie PLK) Trefl Sopot. Ponownie z awansu cieszył się w 2009 roku - już w Bydgoszczy, kiedy to kierowany przez niego Kadus (obecnie Artego) po raz pierwszy w historii kobiecego basketu nad Brdą awansował do FGE. W sezonie 2009/2010 po ciężkich bojach nasza ekipa pozostała w elicie.

<!** reklama>

Wcześniej zawodowe wyzwania rzucały go po całym kraju. Pracował w Łodzi, Pabianicach, Gdyni, Kwidzynie, Gniewkowie i - trzykrotnie - w Bydgoszczy w Astorii.

Jego wiedzę i trenerski warsztat doceniły władze PZKosz., które powierzyły mu prowadzenie reprezentacji Polski juniorek U-18.

Jarosław Zawadka - w przeciwieństwie do Adama Ziemińskiego - ma za sobą także bogatą karierę zawodniczą w AZS Toruń, w którym grał do 1991 roku. Ukończył UMK i AWF w Gdańsku.

Pierwsze kroki w zawodzie stawiał w grodzie Kopernika z grupami młodzieżowymi miejscowego Zrywu. Doświadczenie zbierał, m.in., w Czarnych Słupsk, SMS Warka, Prokomie Treflu Sopot. W latach 2008-2010 zakotwiczył się w II-ligowym Harmattanie Gniewkowo. Stąd przeniósł się do Bydgoszczy - do „Asty”.

Koszykarskie geny po ojcu przejęła córka Elżbieta, która przez kilka lat studiowała i grała w USA. Potem przez jakiś czas była zawodniczką Artego, a obecnie lideruje drużynie Domeny.PL Siemaszka (I liga).

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski