Po intensywnych świętach w Premier League, również Nowy rok jest pracowity na boiskach w Anglii. Najkrócej na imprezach sylwestrowych musieli bawić się piłkarze Brighton i Chelsea, bo obie ekipy zainaugurowały w środę 21. kolejkę ligowych zmagań. Kibice, którzy zgromadzili się na The Amex, zobaczyli jednak pokaz fajerwerek.
Mecz dużo lepiej rozpoczęli piłkarze Franka Lamparda. The Blues atakowali wysokim pressingiem i nie pozwalali Mewą spokojnie rozgrywać piłkę. Ambitna gra została nagrodzona już w 10. minucie, gdy po zamieszaniu w polu karnym gola zdobył Cesar Azpilicueta. Z biegiem czasu do głosu zaczęli dochodzić gospodarze, którzy w drugiej połowie rozpoczęli oblężenie bramki Kepy Arrizabalagi. Hiszpan świetnie bronił, jednak w końcu skapitulował. Alireza Jahanbakhsh oddał fenomenalny strzał z przewrotki, przy którym nie poradziłby sobie nawet najlepszy golkiper świata. Kibice, którzy wczoraj nie wytrzymali do północy, by wstać rano na mecz, dzięki Irańczykowi zobaczyli więc przepiękny pokaz fajerwerek.
