5 z 8
Poprzednie
Następne
Tak reagują klienci, gdy ktoś im zwróci uwagę, by nie macali chleba i bułek bez rękawiczek [przykłady]
Pani Magda, ekspedientka: "Klientowi czasami strach zwrócić uwagę, żeby założył rękawiczki. Osobiście się o tym przekonałam kilka razy. Podczas wykładana pieczywa grzecznie powiedziałam panu - dodam, że pan elegancki w garniturze pod krawatem - żeby brał pieczywo w rękawiczkach, a on do mnie: "Co Ty k... do mnie mówisz?" Odpowiadam, że tak. Gościu mnie zbluzgał i stwierdził, że mam się odwalić i zająć robotą. Ręce opadają. I jeszcze potrafią tymi gołymi rękoma macać wszystkie bułki, a po zwróceniu uwagi komentują: "Bo szukam ciepłych bułek".