Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że nic wielkiego się nie wydarzy, a dodane z powodu koronawirusa okienko transferowe w PGE Ekstralidze nie spowoduje żadnych zmian w układzie sił. A jednak. Wszystko wskazuje na to, że klub jeszcze przed startem sezonu 12 czerwca zmieni Jarosław Hampel. Z nieoficjalnych informacji wynika, że żużlowiec już pożegnał się z leszczyńską drużyną po pierwszych treningach.
Do tej pory była niepewna przyszłość Piotra Pawlickiego i Emila Sajfutdinowa, którzy długo nie chcieli przystać na nowe warunki finansowe. Ostatecznie obaj podpisali aneksy i szykują się do sezonu. Trener Piotr Baron ma także Janusza Kołodzieja, Brady'go Kurtza i debiutującego wśród seniorów Bartosza Smektałę. Dla jednego seniora będzie brakowało miejsca.
Kto był tym największym? Najlepsi stranieri na Pomorzu [rank...
W tej sytuacji Hampel postanowił poszukać sobie nowej drużyny, do której trafi na zasadzie wypożyczenia. Wszystko wskazuje na to, że będzie to ROW Rybnik, któremu brakuje lidera po rozstaniu z Gregiem Hancockiem. Taki transfer z pewnością zwiększyłby szanse rybniczan na utrzymanie w lidze. Do gry może się jeszcze włączyć Betard Wrocław, który wciąż nie jest pewny co z Maksem Drabikiem. Wiadomo jednak, że leszczynianie woleliby wypożyczyć zawodnika do beniaminka, zamiast wzmacniać jednego z rywali do mistrzostwa.
Piękne i utalentowane. Sportsmenki zachwycają urodą [zdjęcia]
