- Przykro nam poinformować o przerwaniu wyścigu Roberta. Po 38km pływania, 1800km na rowerze i 65km biegu lekarze zakazali kontynuowania wyścigu w obawie o życie! Był na granicy, a to wiąże się z ryzykiem… Ból po operacji, którą odbył tylko 3tyg. temu okazał się nie do zniesienia nawet dla Niego! Dziękujemy za te emocje, wrócimy jeszcze silniejsi! - czytamy na jego Instagramie.
Rywalizacja w 10x Ironmanie polega na pokonaniu dziesięciokrotnego dystansu tradycyjnego Ironmana, czyli na przepłynięciu 38 km, przejechaniu 1800 km na rowerze oraz przebiegnięciu 422 km. Karaś miał za sobą już etapy pływackie i rowerowe - ten ostatni ukończył w środę. W czwartek Polak wrócił na trasę po trzech godzinach snu i przebiegł ponad 60 km zanim lekarze nakazali mu zakończenie rywalizacji. Karaś musiał opuścić zawody i został przewieziony karetką do szpitala.
Na pokonanie 10-krotnego Ironmana w Buchs zawodnicy mają 14 dni, jednak najlepsi zawodnicy ukończą wyścig zapewne znacznie wcześniej. Rekord od 2018 r. należy do Richarda Junga. Cztery lata temu w Szwajcarii Niemiec ukończył zawody z czasem 190 godz. 17 min i 16 sek.
