Maria Wóźniak z ulicy Kątnej chce odebrać miastu pieniądze wpłacone za kaucję. Ratusz odwołał się od sądowego wyroku uważając, że roszczenia są bezpodstawne.
<!** Image 2 align=right alt="Image 3426" >W 1978 roku Marii Woźniak przyznano mieszkanie zastępcze przy ulicy Kilińskiego. Warunkiem jego otrzymania było wpłacenie kaucji. Małżonkowie mieszkali w tym lokalu do 1992 roku.
- Potem przeprowadziliśmy się do mieszkania w bloku komunalnym przy ulicy Kątnej. Wpłaconej wcześniej kaucji, nikt nam jednak nie zwrócił, została ona przeniesiona na nowy lokal. Wielokrotnie zwracałem się do prezydenta i przewodniczącego rady o zwrot pieniędzy, bo chcę wykupić mieszkanie komunalne przy Kątnej. Domagałem się, aby kwota, którą wpłaciliśmy w ramach kaucji za poprzedni lokal została wliczona w koszty zakupu - tłumaczy Jerzy Woźniak.
Kiedy kolejne monity nie przynosiły skutku i nie wpłynęły na zmianę stanowiska ratusza, Woźniakowie wystąpili do sądu. W postępowaniu upominawczym Temida uznała, że małżonkom należy się zwrot 5 tysięcy złotych. Miasto jednak odwołało się od tego werdyktu.
- Sąd nie rozpoznał szczegółowo tej sprawy, bo wyrok zapadł w postępowaniu upominawczym. Nie została ona wnikliwie zbadana pod kątem merytorycznym. Zresztą w podobnych kwestiach były bardzo różne orzeczenia sądów. Trzeba pamiętać, że kiedy inowrocławianka wpłacała kaucję, to miasto nie istniało jako odrębny podmiot i pieniądze wpłynęły w rzeczywistości na rzecz Skarbu Państwa. Są więc wyraźne przesłanki ku temu, by się od postanowienia sądu odwołać - tłumaczy jeden z urzędników inowrocławskiego ratusza.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zwrot wpłaconej kaucji może nastąpić w dwóch przypadkach. Wtedy, gdy lokator opuszcza lokal komunalny lub kiedy go kupi. Dlatego więc najpierw małżonkowie powinni złożyć oficjalny wniosek w sprawie nabycia lokalu na własność, a taki do Urzędu Miasta jeszcze nie wpłynął.
Kolejna rozprawa ma się odbyć w sierpniu. Ratusz liczy, że Temida uzna tym razem racje miasta. Jerzy Woźniak zapowiada natomiast, że nie zrezygnuje z walki o zwrot kaucji wraz z należnymi odsetkami.