Bydgoszcz otrzymała ofertę organizacji w „Łuczniczce” w przyszłym roku jednego ze spotkań Pucharu Davisa. - Jesteśmy nią zainteresowani, ale nie w proponowanym terminie - mówi zastępca prezydenta.
<!** Image 2 align=none alt="Image 182632" sub="W lutym 2010 roku w „Łuczniczce” gościła reprezentacja Polski tenisistek. Polki przegrały z Belgijkami 2:3 w Fed Cup. Od prawej nasze zawodniczki Agnieszka Radwańska i Magdalena Grzybowska. Fot.: Archiwum">Kujawsko-Pomorski Związek Tenisowy zabiega w centrali o organizację w przyszłym roku jednego ze spotkań Pucharu Davisa. W reprezentacji wystąpiliby nasi najlepsi zawodnicy: Łukasz Kubot oraz czołowy debel świata Mariusz Matkowski - Mariusz Fyrstenberg. W pierwszej połowie przyszłego roku zaplanowano dwa spotkania: w lutym z Madagaskarem i w kwietniu z Luksemburgiem. Pierwszy termin pokrywa się w Bydgoszczy w lekkoatletycznym mityngiem gwiazd „Pedro’s Cup”.
- Jesteśmy zainteresowani organizacją meczu, ale nie w proponowanym przez związek terminie - mówi zastępca prezydenta Sebastian Chmara. - Od 6 do 8 kwietnia to pora świąt wielkanocnych i ten termin jest dla nas nie do zaakceptowania. Czekamy na inne propozycje, ale związek twierdzi, że są one już zatwierdzone w kalendarzu międzynarodowym i nie można ich zmienić.
<!** reklama>Decyzję muszą zapaść szybko, bo z hali korzystają także siatkarki Pałacu i siatkarze Delecty. Ewentualna zgoda ratusza na organizację Pucharu Davisa oznacza wyłączenie hali dla wspomnianych drużyn w gorącym terminie ligowym na tydzień. Dodatkowo „Łuczniczka” wynajmowana jest na imprezy komercyjne. Z naszych informacji wynika, że uzgodnienia w tej sprawie powinny zapaść w ciągu najbliższych kilku tygodni.
