MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Psy wprawdzie często nie kopane, ale ciągane i zamykane - komentarz

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Dajmy swemu psu trochę luzu na dłuższej smyczy
Dajmy swemu psu trochę luzu na dłuższej smyczy Szymon Starnawski
Ograniczony dostęp do czajników elektrycznych na szczęście nie wpłynął na skuteczność bydgoskich policjantów. Jednym z ich ostatnich sukcesów jest odnalezienie i przesłuchanie brutala, który przy przejściu dla pieszych kopnął psiaka, którego prowadził na smyczy.

Piszę o tym tonem żartobliwym, ale temat jest poważny. Nie chodzi mi konkretnie o kopanie psów, bo tego na szczęście nie byłem świadkiem, ale o ich traktowanie bez sympatii i empatii. Jestem częstym obserwatorem psich i pańskich relacji na spacerach, bo sam mam psa i codziennie mijam ludzi ze smyczami w dłoniach. Jak mówiłem, nie zauważyłem, by ktoś swego pupila kopał, lecz bezwzględne ciągnięcie go na smyczy zauważam regularnie. Ładny spacer ma taki więzień, gdy pan zmusza go do dopasowania kroku, nie zostawiając czasu na obwąchanie drzew albo zmianę na chwilę marszruty, by móc zanurkować nosem pod krzaczek rosnący nieco dalej od chodnika.

Inna sprawa to trzymanie psów w niewielkich kojcach. Niby to lepsze niż łańcuch przy budzie, ale zwłaszcza w takie upały, jak teraz musi odbijać się na psiej psychice. Na trasie moich spacerów mam dwa takie miejsca. W obu w sporych ogrodach stoją przestronne wille, a gdzieś w kątach posesji na kilkunastu metrach kwadratowych wściekle miotają się duże psiska. Nie dziwię się, że wściekle się miotają...

od 7 lat
Wideo

NATO na Ukrainie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera