Z pożarem, który wybuchł w piątek na terenie Lasów Państwowych koło Jarużyna pod Bydgoszczą, strażacy walczyli od godz. 5 rano. W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział osiem zastępów straży pożarnej.
- W tej chwili sytuacja jest już opanowana, ale ponieważ pali się poszycie leśne, musi ono zostać gruntownie przelane, aby nie powstało kolejne zarzewie - powiedział nam po godz. 10 st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - To może zająć jeszcze od dwóch do czterech godzin.
Ogień objął trzy hektary lasu. Strażacy biorący udział w dogaszaniu musieli skorzystać ze wsparcia ciężkich wozów gaśniczych.
Susza już bardzo daje się we znaki, chociaż w regionie nie zostały jeszcze wprowadzone zakazy wstępu do lasów. Należy jednak bardzo uważać, jak tuż przed majowym długim weekendem poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu, od początku roku na terenie Lasów Państwowych w całym kraju odnotowano już prawie 1900 pożarów, co oznacza czterokrotny wzrost w porównaniu do analogicznego okresu 2024 roku.
