https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polityka zwariowała

Ryszard Warta
Kolejna burza w polityce. Dzień zaczął się od „przepraszam”, łez i gróźb Andrzeja Leppera, a zakończył na plotkach o dymisji Zyty Gilowskiej i zaskakującej propozycji Donalda Tuska.

Kolejna burza w polityce. Dzień zaczął się od „przepraszam”, łez i gróźb Andrzeja Leppera, a zakończył na plotkach o dymisji Zyty Gilowskiej i zaskakującej propozycji Donalda Tuska.

- Proponuję, żebyśmy się wszyscy zajęli przygotowaniem do świąt, bo jest ewidentnie bardzo nerwowo - uspokaja wicepremier Zyta Gilowska. Nic z tego. Jest nerwowo i będzie jeszcze gorzej. Dziś pewne jest tylko to, że w polskiej polityce absolutnie wszystko jest możliwe - od trwania rządu, przez głęboką rekonstrukcję, aż po przedterminowe wybory.

<!** reklama left>Nerwowy dzień zaczyna się od konferencji prasowej wicepremiera Andrzeja Leppera, który przeprasza za to, że komentarze polityków jego partii w sprawie seksafery brzmiały lekceważąco. Potem szef Samoobrony grozi, że przeciwko tym, którzy atakują jego partię, sięgnie po zagraniczne kancelarie prawnicze, a na koniec ze łzami w oczach skarży się, że przez media cierpi jego córka. Przy okazji oświadcza, że Aneta Krawczyk wielokrotnie gościła w Hotelu Poselskim. Przy okazji okazuje się, że księga wejść do hotelu zaginęła. Potem odnajduje się w... łódzkiej prokuraturze.

Później jest jeszcze goręcej. Przez cały dzień trwają spekulacje, jak „seksafera” wpłynie na koalicję. Tymczasem premier Jarosław Kaczyński świętuje w Toruniu 15. rocznicę Radia Maryja. Wieczorem odlecieć ma na Litwę na arcyważne rozmowy o współpracy energetycznej. Po południu wiadomo już, że nie poleci. Zostaje w kraju i spotyka się z wicepremierem Lepperem. Ten ostatni, po spotkaniu twierdzi, że koalicja trwa. Nie wiadomo tylko, z jakim rządem, bo wieczorem elektryzuje wiadomość o dymisji wicepremier Zyty Gilowskiej. Oficjalnego potwierdzenia nie ma, ale rzecz wydaje się prawdopodobna. Zwłaszcza, że rzecznik rządu, Jan Dziedziczak, mętnie tłumaczy, nie potwierdza, ale też nie zaprzecza.

Jeszcze wieczorem Zyta Gilowska dementuje informację o dymisji. Co ciekawe, Małgorzata Moszczeńska, szefowa wydawców w Radiu Zet, które informowało o dymisji, wyjaśnia, że źródła rozgłośni nadal tę informację potwierdzają. Na stronie internetowej Radio Zet podaje, że jednym ze źródeł informacji jest... Kancelaria Premiera.

Wieczorem nowa bomba. PO proponuje poparcie rządu Jarosława Kaczyńskiego, budżetu oraz „kilku innych ważnych ustaw”. W zamian układ: na wiosnę wybory. Drugi warunek to odejście Romana Giertycha i Andrzeja Leppera. Piątek zapowiada się ciekawie.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski