Nasz Czytelnik chciał sprawdzić, czy bezpiecznie może wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu..
[break]
Dojść do siebie
- W piątek około godziny 11.00 poszedłem do komisariat przy Toruńskiej - rozpoczyna swą historię pan Łukasz (imię zmienione - przyp. red.). - Byłem wczorajszy i chciałem sprawdzić promile w wydychanym powietrzu. Ok. godziny 20.00 musiałem jechać autem, więc potrzebowałem tej informacji, żeby wiedzieć, czy zdążę do tego czasu dojść do siebie. Powiedziałem policjantowi, o co chodzi, a on na to, że nie chce mu się i mam sobie dmuchnąć w urządzenie, które wisi na ścianie.
Urządzenie, o którym mówi Czytelnik, to prosty alkomat dostępny w komisariatach. Wskazuje on, czy w wydychanym powietrzu jest alkohol, ale nie mierzy jego stężenia.
- Wyjaśniłem, że wiem, że zapali się na czerwono, bo wpływ alkoholu jeszcze czuję, a ja chcę znać dokładny stan i mieć go na wydruku, który w komisariacie bez problemu powinienem dostać - kontynuuje Pan Łukasz. - Wszędzie o tym mówią, piszą i nawet namawiają do takiej prewencji przed ewentualnym wyjazdem. Jeszcze raz mi odmówił i stwierdził, że nie chce mu się odpalić tego urządzenia, potem jeszcze musiałby spisać moje dane i dać wydruk, a to jest trochę roboty. Wyjaśniłem, że w zeszłym roku byłem w Nakle i bez problemu zrobiono mi ten test. Odpowiedział: to jedź pan sobie do Nakła. Byłem w szoku. Odpowiedziałem policjantowi, że właśnie wsiadam w samochód i jadę na jego odpowiedzialność. To jeszcze odburknął, że jak mnie złapią, to wtedy będę miał możliwość dmuchania.
Czasem trzeba poczekać
Czytelnik poskarżył się przełożonym funkcjonariusza, zawiadomił też „Express”. O wyjaśnienia zwróciliśmy się do policjantów.
- Komendant miejski zlecił wyjaśnienie sprawy, wyniki postępowania poznamy za kilka-kilkanaście dni - mówi podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - Poinformujemy o nich redakcję.
Jak powinna wyglądać procedura sprawdzania trzeźwości na życzenie? - Zanim usiądziemy za kółkiem zawsze warto sprawdzić stan swej trzeźwości w przypadku, kiedy mamy co do niej wątpliwości - apeluje podkom. Słomski.
- Urządzenie ogólnodostępne wskaże nam, czy alkohol jest jeszcze w wydychanym powietrzu. Jeżeli chcemy dokładniejszego pomiaru, trzeba użyć dokładniejszego urządzenia, obsługiwanego przez funkcjonariuszy. Jeżeli policjanci prowadzą w tym czasie inne, ważne czynności, być może trzeba będzie poczekać na badanie kilka lub kilkadziesiąt minut. Natomiast nikt nie powinien odmówić obywatelowi kontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"